Najlepsza scena to jak Mania oddawała koledze męża 50 zł ale niebęde spoilerował he, sami
zobaczcie :D
Z tego co pamiętam, to nie koledze męża, a samemu mężowi. Choć mogę się mylić. Ktoś pamięta dokładnie?
Stary, tej "sceny" nie było w książce to raz. Jeśli już potrafisz czytać, to polecam lekturę. I nie wiem co Cię tak bawi? Przemoc? Może zacznij oglądać filmy dla dorosłych jak sam coś przeżyjesz?
Hehe śmieszny jesteś ale musisz mieć smutne życie że takie książki czytasz, przecież ten film to meliniarska komedia a nie dramat. Skąd możesz wiedzieć kim jestem i co przeżyłem ale potrafię rozróżnić w przeciwieństwie od Ciebie dobry film dla dorosłych od meliniarskiej komedii.
meliniarska komedia? przecież to jest dramat jakich mało w polskiej kinematografii. dla mnie film (jak i książka zresztą) bardzo dosadne. smutne i przerażające, chwilami wręcz obrzydliwe. jak sam nałóg.
Zacznijmy od tego że dramatem człowieka jest jak nie umie myślieć samodzielnie (mądrze). Trzeba być jebniętym rzeby wszystkie pieniądze wydawać na wódke. Dlatego dla mnie tacy ludzie pierw sa debilami a potem alkocholikami, a w tym filmie są przedstawieni w groteskowej formie meneli poto żeby film miał nośność.