Rozpocznę od tego że film oceniam na dobry, lecz strasznie męczący, tak męczący że w domu nie
dał bym mu szansy. Co mnie strasznie wkurzało to ścieżka dźwiękowa, jakieś piszczące skrzypce
wkur....y mnie niemiłosiernie. Trudny temat i ciężkie kino, nie liczcie na relaksujący wieczór przy tej
produkcji.

Wiele osób w trakcie wyszło z kina, a to chyba mówi wiele.
Ode mnie 3/10 za grę aktorów i momentami (ale niestety tylko momentami) dobrą muzykę.

Film może będzie miał tą moc i pomoże ? Choć z drugiej strony wszystko jest dla ludzi ,tylko z umiarem ...Każdy ma rozum ! Wolna wola ... A tak po za tym to dobrze pokazany problem , Robert Więckiewicz do roli jak ulał ...

Oczekiwania miałem ogromne i niestety zawiodłem się. Film jest w zasadzie o niczym, bo picie wódki cały film jakoś mnie nie wciągnęło. Liczyłem na film dramat fabularny z PROBLEMEM alkoholowym w tle, a dostałem coś na wzór Requiem for a Dream, którego filmu też nie trawię.

Film pokazuje skrajny przypadek alkoholizmu...

Czy moglby mi ktos pomoc w interpretacji sceny koncowej? Ogolnie wiadomo, ze ma sklonic do
refleksji nad dalszym losem bohatera itd. Ale nurtuje mnie nastepujacy element tejze sceny: ludzie,
ktorzy mijali Jerzego podczas gdy on, stal na skrzyzowaniu. Byli to ludzie bardz
o rozni. Od turysty poprzez grupe Zydow,...

rezyser zatrzymal sie w swojej alkoholicznej wizji...Robiac film o alkoholizmie trzeba naprawde umiejetnosci zeby widza "podkrecic" i zatrzymac przy danym seansie. Niestety...to juz bylo, a kwestie zygania, srania, szczania nie robia wrazenia...a o tym moze nie teoretycznie a praktycznie jest ten film...powtorze za...

Dla tych, którzy po obejrzeniu "Pod Mocnym..." uważają, że alkoholizm pokazany w tym filmie ich nie dotyczy.
Zgadzam się z tymi, którzy twierdzą, że w filmie Smarzowskiego pokazano najczarniejszą stronę alkoholizmu. Ten ostatni etap choroby alkoholowej, momenty upodlenia, momenty, które większości kojarzą się z...

Chyba jednak to pierwsze, ost każdy kolejny film słabszy od poprzedniego. Dosłowny obraz
alkoholika, bez głębi, bez analizy, z błędami logicznymi w fabule nie jest pokrywającym dziełem, a
budowanie emocji i smiechu zyganiem i sraniem raczej przywołuje jakość filmów o imprezujacych
nastolatkach... Pomimo oceny 6...

Słabe efekty specjalne i ogólnie dosyć nuda. Polecam RoboCopa

W filmie występują trzej, jak sądzę pisarze.
Amerykanin to Bukowski
Rosjanin to Jerofiejew.
Niemca nie potrafię zidentyfikować. Czy ktoś mógłby mi pomóc?

Inne filmy Smarzowskiego są o wiele lepsze. Gdyby wyciąć wszystkie zbliżenia na więckiewicza pijącego wódkę, wszystkie rzygi, ekstrementy, to film byłby krótszy o pół godziny. Gdyby wyciąć wszystkie intelektualno filozowiczne wywody na temat czemu piję chociaż nie piję a właśnie że piję gdy nie piję, to film byłby...

Mam na jego temat do powiedzenia tylko jeden wyraz: Gówno

Czy też odnieśliście wrażenie, że Julia Kijowska odstawała poziomem gry od reszty obsady? Wśród
kilku naprawdę fenomenalnych ról w tym filmie jej kreacja pozostawiła spory niedosyt. Moim
zdaniem nie wybroniła swojej pięknej bużki...

Ten film jest przerażający. Przerażający przesłaniem. Przesłaniem które po pierwsze jest
nieprawdziwe a po drugie odbiera nadzieję tym, którzy nadzieję jeszcze mieli. Po napisach
końcowych można wysnuć takie wnioski - alkoholizm to rzyganie i sranie a terapia nie ma sensu
bo i tak nie udaje się wytrwać w...

przez cały film w głowie miałem właśnie ten utwór...a co do filmu bardzo nierówny genialni Więckiewicz Kuna chyba najlepszy fragment filmu. Tak sobie myślę że do kolejnego filmu Smarzowski powinien zaangażować nowych aktorów i zmienić muzykę jak widziałem Mariana i podkład Mikołaja Trzaski od razu przypomina mi się...

Reżyser trochę przesadził i uczynił swój film zbyt dosłownym. Po kilkunastu scenach pełnych
ludzkich ekskrementów, zaczynamy się uodparniać zamiast przejmować ich dramatyzmem. Film
zbyt dokumentalny, o niezbyt ciekawej fabule. Niemniej jest w nim wszystko to co w poprzednich
filmach Wojtka Smarzowskiego.

Kawałek w ciężarówce u "Terrorysty"? Ktoś wie?

wiadomo coś na ten temat?

Idąc na film "Pod Mocnym Aniołem" wiedziałem, że nie będzie to łatwy i przyjemny film (zresztą jak
każde dzieło Smarzowskiego). Ludzie który wybrali się ze mną na ten sam seans byli chyba innego
zdania. Przez połowę filmu śmiali się jak opętani! jakby poszli na kac vegas! Miałem wrażenie, że albo
"myśleli", że to...