Bo ludzie mają klapy na oczach. Odbierają wszystko dosłownie. To jest film i ja go traktuję jako dobry thriller, bez doszukiwania się anty, jedwabnych i innych wymysłów.

Ale im chodzi o to jak napisałeś [spalić], inną rzeczą jest kogoś sprzedać a inną zabić kogoś bezpośrednio tym bardziej z niskich pobudek. W czasie wojny w każdym kraju byli konfidenci.

Niektórym trudno spojrzeć prawdzie w oczy, są chyba zaślepieni martyrologią narodu...to my mamy być przecież ofiarami zawsze (a już szczególnie gdy chodzi o II WŚ), a nigdy katami.
W tamtych czasach nawet Żyd Żyda sprzedawał...byle przeżyć.

Podasz mi tytuł filmu w którym taka sytuacja jest pokazana?

Nie musi być film, wystarczy przeczytać o "Żagwi".

film jednak łatwiej przemawia do umysłów i jest szeroko pojętą formą rekreacji a czytanie książek to już nie zabardzo.Dlaczego Kuba Wojewódzki robi filmy (program telewizyjny to dla widza film) a nie wydaje książek?

Bo ma ADHD.

Tylko do tych prostych umysłów.
A kim jest ten Kuba i co ona takiego ważnego światu przekazuje? To twój przykład, serio?!

Mnie interesują filmy. W dzisiejszych czasach rzadko która osoba sięga po książkę, a jak już ją sięgnie to jest to głównie sci-fi lub fantasy. Film z kolei można przypadkiem obejrzeć w TV lub internecie, a co za tym idzie, znacznie łatwiej jest dotrzeć z przekazem do odbiorcy. Skoro nie ma takich filmów tylko książki to oznacza, że pokazują tylko jedną stronę medalu. Potem się dziwimy, że ktoś myli niemieckie obozy z polskimi.

Twoja reakcja "Podasz mi tytuł filmu w którym taka sytuacja jest pokazana?" na wypowiedź "W tamtych czasach nawet Żyd Żyda sprzedawał...byle przeżyć." zabrzmiała jak powątpiewanie, stąd mój post. Nie zgadzam się natomiast co do tezy "Film z kolei można przypadkiem obejrzeć w TV lub internecie, a co za tym idzie, znacznie łatwiej jest dotrzeć z przekazem do odbiorcy.". Nawet filmy dokumentalne często są dalekie od obiektywizmu, a z fabularnych to dopiero można się ciekawych rzeczy dowiedzieć. Choćby w filmie "Enigma" okazuje się, że informacje Niemcom przekazał...Polak.

Racja, ale w filmach jest to znacznie bardziej przekoloryzowane, aby dodać dramaturgii niż w filmach dokumentach. Piszę o odbiorcach, a nie o sobie. Chodzi o to, aby trafić do jak najszerszego grona odbiorców, a jak wiadomo, w dzisiejszych czasach ludzie nie mają czasu na nic (oczywiście pozornie), stąd wolą wybrać film czy dokument, najlepiej w internecie i za darmo.

Na przykład Szara strefa z 2001.

Każdy każdego sprzedawał
Co się działo w Ruandzie

Jest jedna sprawa. W drugiej połowie filmu cały czas gadają o tym, że tam żadnych Niemców nie było.
Tymczasem jak kopano jakiś czas temu w Jedwabnem, to nagle z tajemniczych powodów przestano. Podobno znaleźli niemieckie łuski...
W każdym razie sprawa jest tajemnicza, nie została zbadana, bo nagle przestali. Dziwne nie?
Nieładnie jest pokazywać w tym filmie wersję, że tam tylko Polacy byli i sami Żydów zabijali, skoro sprawy nie zbadano. Za wcześnie.
W filmie nie ma gadki o Jedwabnem, ale wiadomo, że o tę wieś chodzi. Po seansie filmu wszyscy myślą, że to na 100% tylko mieszkańcy tej wsi zabijali. A ona nadal istnieje i żyją tam potomkowie tych, którzy brali (lub nie brali) w tym udział. Dlatego dobrze byłoby zbadać w końcu sprawę.
Oczywiście to jak pokazano sprawę w filmie może być prawdą. Nie mam z tym najmniejszych problemów. Tylko po co kręcić film i tak dosadnie mówić o tym, że tam Niemców nie było, skoro nie wiadomo, a wykopaliska przerwano z niejasnych powodów?

"[..]wykopaliska przerwano z niejasnych powodów?"

Nie było zgody strony żydowskiej na przemieszczanie ludzkich szczątków. Stąd ani nie zweryfikowano ilości zamordowanych, ani nie stwierdzono pomiędzy nimi wystrzelonych pocisków. Z punktu widzenia badań kryminalistycznych trudno jest ustalić przyczynę śmierci, gdy nie wyodrębni się szczątków poszczególnych ofiar.

Co do filmu, to wspomniano tam o inspiracji ze strony Niemców, którzy poprzedniego dnia rozmawiali z sołtysem.

Wszystko sie rozbija o socjotechnike NLP i hipnoze ,możesz tego wątku niezauważać ale jesteś tym podświadomie napompowany i na tym bazują wszystkie reklamy w TV żeby podświadomie wywrzeć presje no i oczywiście kupisz paste do zębów którą gdzieś tam w reklamie TV widziałeś a twoja kobieta kupi sobie sukienke z jakiegoś reklamodawcy wyświetlającego jej reklamy podczas przeglądania internetu.Nie zdajesz sobie sprawy że ktoś kto chce tobą manipulować przez filmy reklamy nie odwołuje sie do twojej świadomości tylko podświadomości.I dlatego filmy są bardzo dobrym narzędziem propagandy ,reklamy i manipuiacji.

Jeżeli nie widzisz to idź do lekarza. To że Polacy masowo pomagali żydom przetrwać lata wojny, wiedząc o masowych zbrodniach dokonanych przez żydów na Polakach pod okupacją sowiecką, jest kolejnym cudem nad Wisłą.

Jeżeli nie widzisz to idź do lekarza. To że Polacy masowo pomagali żydom przetrwać lata wojny, wiedząc o masowych zbrodniach dokonanych przez żydów na Polakach pod okupacją sowiecką, jest kolejnym cudem nad Wisłą.

Jeżeli nie widzisz to idź do lekarza. To że Polacy masowo pomagali żydom przetrwać lata wojny, wiedząc o masowych zbrodniach dokonanych przez żydów na Polakach pod okupacją sowiecką, jest kolejnym cudem nad Wisłą.

Jedni pomagali przetrwać wojnę, a inni pomagali nazistom ich mordować tak jak zbrodniarze z Jedwabnego. A setki szmalcowników?

Powtarzasz jak Goebbels swoje teorie spiskowe? Nieźle masz chłopie nawalone.

Goebbels to twój idol przecież, gracie w jednej drużynie.

Polacy są najbardziej zasłużeni dla Żydów i przeszli np, przez Wołyń a o tym sięnie mówi i w świecie przypisuje nam się łatke tego co robiły szwaby