Osoby które wystawiają ocenę '1' dla filmu, którego nie widzieli i pewnie nawet nie mają zamiaru, bo natrafiłam na takie komentarze. Czujecie się obrażeni, że A. Holland krytykuje polaków, a sami takim zachowaniem dajecie przykład, że kobieta mówi samą prawdę. :D Całe szczęście tylko na tym portalu panuje taka 'polityczna gównoburza', bo na Facebookowej stronie filmu większość opinii jest pochlebnych. Na zagranicznych portalach również. Ocena zaniżona przez oburzonych narodowców i samców alfa, bo normalne osoby, które filmu jeszcze nie widziały - nie oceniają. Książka Olgi Tokarczuk zrobiła na mnie ogromne wrażenie i wyczekuję tej premiery już od dawna.
Zwłaszcza, że treść filmu jest raczej średnio "antypolska" (słowo-mantra). Byłem na premierze, wszedłem na filmweb dopiero po obejrzeniu, żeby dać ocenę... No i sekcja komentarzy mnie zszokowała - czytałem o tym filmie rzeczy, które mi nawet przez myśl nie przeszły podczas projekcji.
krytycy podkreślają, ze film jest antypolski, chcociaz tak naprawde nie potrafią wyjasnić na czym to polega, lepiej iśc do kina i samemu sobie wyrobić zdanie, byłem widziałem i widzę, ze porusza ważny temat dla wszystkich, którzy choć trochę lubią naturę i zwierzęta
Antypolski, bo sprzeczny z jedyną słuszną prawdą o Smoleńsku podaną w największym dziele: Smoleńsk - musiałem to napisać, wybaczcie :).
Dokładnie było to samo z filmem "Smoleńsk". tylko w drugą stronę. Nikt go nie widział, a jedynek poleciało mnóstwo.
I było to równie żałosne... Tylko takie pytanko: komu bardziej powinno zależeć na uczciwości, rzetelności itd. - "patriotom" czy "lewakom"?
Patrząc na to co jedni i drudzy mówią, to chyba obu grupom, przynajmniej w teorii?
najśmieszniejsze jest to że jak wy to mówicie lewaki wystawiają 1 i piszą że film to gówno a prawaki wystawiają 1 i piszą: "wy robicie tak samo". Prawica ma jakieś chore kompleksy i zachowuje się jak głupi dzieciak - powiesz mu że jest głupi to nie powie: ok spoko albo nie, nie jestem. Typowy głupi prawak odpowie : to ty jesteś głupi :-) no po prostu debile z wrodzoną agresją
Po obejrzeniu zwiastuna "Smoleńska" mogę na 99% stwierdzić, że to film propagandowy na zamówienie polityczne lansujący teorię o zamachu. do tego raczej słabo zrobiony. Dlatego zdecydowałem się go nie oglądać i oceny nie wystawiać. Wybrałem raczej bojkot przez zignorowanie tej produkcji, z której wymową całkowicie się nie zgadzam. "Pokotu" jeszcze nie oglądałem (nawet zwiastuna), więc nie mogę nic powiedzieć na temat tego filmu, ale bardzo cenię Agnieszkę Holland za dwa filmy w jej dorobku, "Europa, Europa" i "Całkowite Zaćmienie". Pozostałe jej filmy, które oglądałem, trzymały poziom.
Ale oceny nie dałeś la filmu, którego nie widziałeś i to się chwali. Ja obejrzałem "Smoleńsk", jak i "Pokot". Lubię wiedzieć co komentuje, a nie rzucać hasłami, że to lewacki, czy prawacki film, gdy nie miałem okazji go widzieć. "Smoleńsk" jest słabiutki, propagandowy też, ale żadnego kłamstwa się tam nie dopatrzyłem. Dałem 3 gwiazdki, bo jednak nie jest to takie dno jak "Ciacho", "Kac Wawa", czy "Lejdis". "Pokot" jako całość też jest słaby dla mnie, ale nie żałuję, że go widziałem, bo mimo wszystko całkiem ciekawy film.
Obejrzałam w kinie ... jestem pod ogromnym wrażeniem . Kocham zwierzeta tak samo jak główna bohaterka ...
babka jest świetna, nie znałem tej aktorki wcześniej, ale jak dla mnie to jej rola życia
Przeciwko myślistwu i ubojowi rytualnemu protestują ci sami ludzie. Obrona zwierząt jest cudownie apolityczna i ponadnarodowa. Określać ten film antypolskim, to tak, jakby twierdzenia Pitagorasa określać antypolskim.
Niestety nie masz argumentów żeby poprzeć tę "2". Próbujesz hejtować, ale idzie ci miernie. Ignorancja umysłowa pełną gębą. Idź do kina na film, może zobaczysz, że nie jest ani antypolski, ani polityczny, po prostu Holland upomina się o prawa zwierząt. Nie wolno zabijać dla przyjemności.
Ja do swojej mówię w zależności od nastroju: psica, dziewczyna, mała( choć waży z 35 kg) a czasem nawet ironicznie: córka. Mąż i syn też i jakoś nie urasta do do poziomu manifestacji światopoglądowej!
CZłowiek zabijał zawsze i będzie zabijał teraz to my zostaliśmy powołani przez BOGA, żeby opiekować się zwierzetami, a nie głaskać je po główce..............
co masz na myśli pisząc opiekować się?, mało nam prawda? głodujemy? hodowle to za mało? dalej trzeba zapierdalać po lesie
A zabijanie przez strzelanie do zwierząt to nie zabijanie ? Hodowla zwierząt na ubój to nie zabijanie ? Zabijanie zwierząt na futra to nie zabijanie ? Nie ma gorszych i lepszych sposobów zabijania. Zabijanie to odebranie istocie życia a w podaniu zastrzyku nie ma nic humanitarnego i nie sprawia, że jest się lepszym człowiekiem.
Żyjemy w chrześcijańskim państwie, polecam przeczytać Biblię żeby zrozumieć co Yahweh uważa o zabijaniu zwierząt. Ale co tu mówić o zwierzętach skoro dla większości zabijanie i oddawanie życia za idee to rzecz wielce chwalebna.
Idź wyrzuć swoje skórzane buty, skórzane paski, portfel, rękawiczki, torebkę i zamieszkaj w lesie. Kebaba też nie jedz.
Wystawianie JAKIEMUKOLWIEK filmowi oceny bez obejrzenia go jest przejawem ignorancji i kretynizmu. I nieważne, czy mówimy o filmie "Smoleńsk", "Historia Roja", "Zerwany kłos", "Pokłosie" czy "Pokot". Nie ocenia się książki po okładce, a filmu po nazwisku reżysera.
To co p. Holland mówi o Polakach to prawda, z tym, że jest to 3 rodzaj prawdy.
A kto mówi, że nie krytykują? Przynajmniej wegetarianka Olga Tokarczuk na pewno krytykuje, jak każdy wegetarianin. Oczywiście nie całą społeczność, tylko tych, którzy to wykonują i popierają. Nie wiem o Holland, ale mam nadzieję, że też.
Tak, na pewno. Tak samo jak polskie feministki, które kochają muzułmanów, którzy traktują swoje kobiety co najwyżej jako zabawkę seksualną i sprzątaczki i złego słowa na nich nie powiedzą, a Polaków obsmarowują z góry na dół. Lewaki i złe słowo skierowane do kogokolwiek innego niż Polacy lub ewentualnie jacyś prawicowcy z innych krajów? W jakim Ty świecie żyjesz? :)
Feministki kochają muzułmanów???? Raczej muzułmanki, które chciałyby wyzwolić od ohydnych, muzułmańskich macho. Dla feministki między muzułmaninem a muzułmanką jest taka różnica, jak dla Tokarczuk między myśliwym a zwierzęciem, na które poluje. Piszę trochę prowokacyjnie, aby podkreślić zupełnie inne linie podziału niż schematy, w których tkwi wielu komentujących. Jeśli feministki są za przyjmowaniem muzułmańskich imigrantów, to głównie dlatego, że KOBIETY muzułmańskie w krajach Europejskich będą miały lepiej. W gruncie rzeczy popieram feministki, byle nie za skrajne.
,,Na zagranicznych portalach również" - słuchaj, duńczycy finansują filmy o polskim antysemityzmie bo gdyby zrobić prawdomówny film o ich antysemityzmie to ze wstydu by się spalili. Oczywistością jest, że holland jest łapczywie rozchwytywana na zachodzie i u naszych sąsiadów bo oni wolą nagłaśnianie naszych ,,win" i plucie na nas a nie na nich.
Każdy ma prawo do swoich poglądów politycznych. Naprawdę.
Ale niech nie wciska tych swoich poglądów do swojej pseudosztuki. Niech nie zanieczyszcza sztuki.
Co wy, hejtujący, tak wiele o Holland, a tak mało o Tokarczuk? Jestem wielce zdziwiony niechęcią do Holland, bo mi się ona raczej kojarzy z filmami o Popiełuszce i Beethovenie i z kilkoma innymi apolitycznymi, jedyny film jaki widziałem, poruszający problem antysemityzmu, to "Europa, Europa", bardzo zresztą poruszający. Zapewniam, że Olga Tokarczuk pisze piękne książki i jest obrończynią zwierząt bez względu na narodowość winnych i obrońców.
W innym miejscu pisałem, że ci sami ludzie występują przeciwko myślistwu i ubojowi rytualnemu i podział jest pozapolityczny i pozanarodowy: jest podziałem na obrońców zwierząt i ich zabójców. Może słowa hejt użyłem za ostro mając na myśli jeszcze bardziej drastyczne inne wypowiedzi, ale nazywaniem tego co piękne i apolityczne pseudosztuką i antypolskością razi mnie.
Spór o ubój rytualny jest doprawdy komiczny. Zakaz uboju rytualnego się w Polsce nie utrzymał z tego względu, że większość sędziów uznała, że wolność religijna jest ważniejsza od prawa zwierzęcia do bezbolesnej śmierci. Obojętność na krzywdę zwierząt jak i ludzi nie ma religii, chociaż niektórzy lubią ją przypisywać tylko tym, za którymi nie przepadają lub opcjom politycznym/religijnym, z którymi się nie utożsamiają.
Jednak postrzeganie zwierząt jako 'bydląt" a człowieka jako korony stworzenia ma swoje źródło w religiach.
To dlatego że religie zdołały wpoić to myślenie również ludziom rzekomo obojętnym na sprawy religijne.
Oczywiście. Dorastając w określonych okolicznościach przyrody, nawet kiedy odrzucisz religię, to pewne schematy myślenia są niemal nie do wykorzenienia. Stając się ateistą w Polsce, zawsze będziesz ateistą katolickim mimo że winnych bogów też nie wierzysz.
A nie odpowiadają? Kto zezwala na przeprowadzanie uboju rytualnego? Zielone ufoludki?