Pokot Agnieszki Holland. Myślałem, że to będzie jakaś ambitna produkcja, która przy okazji mnie trochę znudzi. Nic bardziej mylnego. Niektóre sceny w filmie głupotą przewyższają typowe Amerykańskie produkcje. Jedyna rzecz jakiej nie można odmówić tej produkcji to klimat. Reszta to jakiś tam ideologiczny bełkot.