PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=767724}
5,0 45 332
oceny
5,0 10 1 45332
1,6 13
ocen krytyków
Porady na zdrady
powrót do forum filmu Porady na zdrady

Główna bohaterka przespała się z żonatym mężczyzną, mimo że sama na początku filmu dowiedziała się w dzień ślubu o zdradzie narzeczonego. "Ciekawe ile kobiet w tym momencie zastanawia się, czy facet ją zdradza" - może żona głównego bohatera była jaka była, ale to nie znaczy, że należało zastosować "Zdradź ją, bo ona też Cię zdradziła". Gdyby Kalina miała coś w mózgu i jakieś poczucie moralności, to poczekałaby do rozwodu Macieja - żeby się z nim spotykać i w końcu przespać. Czy Beata była z Maciejem dla pieniędzy, czy go zdradzała, nie kochała itp. - nieważne. To było w Macieju piękne, że był wyjątkowy, nie patrzył na inne kobiety, kochał żonę. Tymczasem zachował się jak zwykła świnia. Gdzie tu poszanowanie dla sakramentu małżeństwa?

I bardzo ważne pytanie - dlaczego Kalina bardziej przeżywała to, że Maciej wrócił do żony (!!!) niż to że narzeczony ją zdradził w dzień ślubu?

No i jeszcze to, ze główna para zakochała się w sobie widząc się cztery razy w życiu!!! 1. Kalina prawie przejechana przez żonkę; 2. Boksowanie; 3. Impreza żony w salonie fryzjerskim; 4. spotkanie na polanie.

Chociaż bieg czasu jest niejasny w tym filmie, bo jednego dnia Kalina się dowiaduje, ze koleżanka się zaręczyła, a drugiego jest już ślub. Może główna parka spotkała się więcej razy, ale scenarzyści tego nie pokazali, boooo... to nie było ważne? Skoro te sceny uznali za ważne, to nie wiem co oni by robili w tych nieważnych.

A muzyka totalnie nieadekwatna do sytuacji czy wątków, jakby ktoś po prostu puścił playlistę hitów z eski.

ocenił(a) film na 3
Kristen

Mam dokładnie takie same odczucia po seansie.

Kristen

niestety, trudno sie nie zgodzić....

ocenił(a) film na 1
Kristen

Tak co do moralnego aspektu jak najbardziej się zgadzam. Bezdennie niska jakość scenariusza, ścieżka dźwiękowa jak parówki z sokołowa w niczym nie przypomina ścieżki filmowej. A tak nieudolne, tanie i bez odrobiny polotu reklamowanie szajsu... Ale wynieśli to z kręcenia bzdurnych telenowel a tam co trzecie słowo to reklama i zachwalanie od czopków po leki na biegunkę...

ocenił(a) film na 2
Kristen

Kristen DOKŁADNIE - POZDRAWIAM MARKSIZM KULTUROWY W NATARCIU KU NWO!!!!.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones