Kolejna słabiutka komedia romantyczna. Jednak nie na tyle męcząca, żebym z całych sił odradzała zapoznanie się z nią. Film momentami bawi, bo naprawdę jest zabawny; częściej bawi, bo jest tak żenujący, że aż bawi – i tylko czasami jest tak tragicznie, że chciałoby się uciekać z kina.
więcej