jak się hollywodzkie kino wystawia na piedestał a nie zauważa się prawdziwego kina to tak jest:)
Jawor daje ostatniemu samurajowi (niezłej bajce ładnie zrobionej) - 9, więc co można od niego wymagać
Napisałeś to chyba dla draki, żeby wywołać oburzenie, bo wiadomo, że film jest lekki i przyjemny
Ja nie mam do nikogo uprzedzeń ani tak, że lubię kogoś i wszystko co robi - nie wszystkie jego filmy lubię, ale ten tak, taki lekki, wesoły, fajny. Zanussiego lubię średnio, ale kilka filmów mu wyszło i nie mogę tego nie przyznać itd
Styl Koterskiego mi nie podchodzi ale "Dzień Świra" jest widocznie wyjątkiem - dla mnie rewelacyjny. Staram się pisać na forum w przypadkach własnie kontrowersyjnych, bo gdy te wypowiedzi komuś się przydadzą - to oto chodzi, po co marnować czas i nerwy, lub zrezygnować z fajnego filmu. Sam korzystam z Forum i dzięki temu coraz rzadziej "wpadam na filmy" nie w moim guście.