Sam nie wiem ale śmiałem się w połowie filmu nie gorzej niż oglądając perypetie bohaterów filmu Mela Brooksa. Sceny w których samolot dokonywał tych wszystkich beczek z rodzynkiem na torcie w postaci strzelania z racy do rakiet są po prostu bezcenne. Cały film nie gorzej sobie radzi w byciu inspiracją do miana zapewne...

Samolot Concorde który występuje w filmie ze znakami F-BTSC, rozbił się 25 lipca 2000 roku po starcie z lotniska CDG.

Czy to miała być komedja ale tak wyszło. Biorąc pod uwagę że poprzednia część nią nie jest nie wiem dlaczego twórcy zadecydowali się na taką fabułę.

Concorde wykonujący ewolucje typu; beczki, wchodzący w korkociąg, opadający na wyłączonych silnikach by poderwać się na 10m przed taflą wody niestety na sztuka nie udaje się ścigającemu go myśliwcowi... Dodatkowo genialna scena z wystrzeliwaniem racy z kabiny pilotów w trakcie lotu, no i londowanie na stoku narciarskim...

można sobie darować

dziś rano sprawdzić horoskop" hahahahahah no nie mogę

...ogladalem go w kinie dawno dawno temu....naprawde film wart zobaczenia.

Brak w obsadzie Roberta Wagnera, grającego rolę jednego z głównych bohaterów - dr Harrisona, sprawcy katastrofy

Robert Wagner, odtwórca jednej z głównych ról (dr Harrison, sprawca katastrofy) nie widnieje w obsadzie filmu na Filmweb. Wypada naprawić to niedopatrzenie.

Maggie Whelan (Susan Blakely), dziennikarka pracująca w telewizji, romansuje z milionerem Kevinem Harrisonem (Robert Wagner). Kiedy dowiaduje się, że poprzez swoją firmę handluje on bronią nuklearną i sprzedaje ją terrorystom, postanawia ujawnić prawdę. Wykrada akta kompromitujące kochanka i wsiada na pokład lecącego...

Film durny jak mało który. Wydurniająca się (chyba) nieumyślnie obsada (Delon, Andrson, Warner i inni) występuje w tym pożałowania godnym, niewłaściwie strukturalnie zbudowanym (akty dzie dzielą się na 1/4 + 1/2 + 1/4) czymś, co miała wspomóc pompatyczna muzyka autorstwa Lalo Schifrina. Wszystko wlecze się strasznie,...

Jak dla mnie film bardzo fajny, miło się ogląda(z resztą jak wszystkie airporty;P). To jest
bardziej klasyka, więc nie czepiajcie się efektów specjalnych(które były nawet nawet na
poziomie, lepsze niż w nie jednym nowym syfie) i gry aktorskiej;P
POZDRO

Oglądając ten film w 2010 roku, trzeba zmienić gatunek z akcja na komedia :)
Jak na '79 całkiem fajne efekty specjalne :)
Mój faworyt: otwarte okno w concorde i strzelanie flarą do pocisku rakietowego.

Film mógłby być świetnym thrillerem z wieloma wciągającymi wątkami, ale niestety twórcy poszli w innym kierunku. Najciekawsze wątki nie są rozwinięte, a wiele z nich porzucone. Pomimo tych i innych kilku wad film jest z pewnością wart obejrzenia, a ogląda się go bardzo przyjemnie.

jw.

pamietam ten film ,jest bardzo fajny.szukam jego z lektorem

Ciekawe, bardzo

Wystrzeliwanie racy to oczywiście numer 1, ale gagów było tam co niemiara.