Jakiej refleksji? Jadąc do Anglii wiem, że mogę wypić 2 piwka i pojechać samochodem. Jadąc do Czech wiem, że mogę mieć gramika przy sobie. Jeżdżąc autem po polskim mieście wiem, że mogę jechać 65km/h i żaden foto radar zdjęcia mi nie zrobi. W texasie można mieć spluwę w domu. A oni pojechali do Malezji i kupili tonę haszu za grosiki i byli happy? No więc to jest film o idiotach. Mimo wszystko za poruszenie kilku ważnych tematów daję 6/10.

Chodziło mi bardziej o sam fakt powrotu i o to czy każdy z nas byłby w stanie się tak poświecić. Oczywiście zgadzam się z tym, że byli idiotami kupując takie ilości narkotyku , nie przewidując konsekwencji .

w Polsce politrycy kradna miliony sa uklady na gorze i na tych c....nie ma rady .....tajlandja ,malezja ...tak powinni sie rozprawiac ..........pijany jestem to nie pisze juz:P

No pewnie, ten malezyjski sędzia powiedział że dzięki temu ich ulice są czyste i bezpieczne, a jeśli oglądałeś film od samego początku to widziałeś ile w tym prawdy.