Bez większych emocji i uczuć, bez morału, bez życia, bez iskry w sobie, bez happyendu, bez-sensu, bez-nadziejny film!!! Szkoda marnować czas na tak kiepsko zekranizowany niezwykły pomysł na dobry film. Żal mi tych co go kręcili i tych co go tak wysoko oceniają, ponieważ w ogóle nie znają się na kręceniu i nie wiedzą co to dobry film. Szkoda, że zepsuli ten film :( NIE POLECAM!!!
Rozumiem ze jestes po "filmowce" :p ze obrazasz innych ... pamietaj o gustach (a co za tym idzie o podobaniu) sie nie dyskutuje. Moze wlasnie Ty nie rozumiesz kompletnie o co chodzilo w tym filmie.
Bez morału , bez życia, bez emocji? Jeśli to są twoje kryteria oceniania to jak one się mają do Incepcji czy Matrixa, które bez efektów specjalnych by nie istaniały.
Aha i głupotą jest oceniać filmy tylko na 1 lub 10.
Według mnie film co najmniej na 6, poza słabą grą aktorską (szczególnie Anne Heche) film wydaje się całkiem udany.
Filmu jeszcze nie widziałem, więc nie będę o nim dyskutować, ale co w tym takiego dziwnego jeśli ktoś ocenia systemem binarnym? Szczerze nie rozumiem tych oburzeń. Każdy ma swoją skale i każdy ocenia tak jak chce. Ja też np nie uznaję ocen od 1 do 10 i dlatego oceniam tylko co uważam za wybitnie świetne, lub wybitnie tragiczne.
ocenia "Systemem binarnym"? Chryste... Wróć do gimnazjum kolego o ile już jeszcze w nim nie jesteś...
Ja się przyznam , że miałem mieszane odczucia po obejrzeniu tego filmu . Dałem 8 ale trochę wtedy na wyrost . Dzisiaj , po głębszej i spokojnej analizie podtrzymuję swoją ocenę .
Dobry film wykonanie też całkiem niezłe chociaż miejscami nudne. Myślałem ze zakończy sie z happy endem xD
Z takimi ludzmi nie ma po co wdawac sie w jakiekolwiek dyskusje, przecież celowo wstawiają takie komentarze żeby sprowokować ;)