Większości w zakończeniu nie podobało się ze Clayd dał się tak łatwo oszukać i zabić no cóż według mnie był na to przygotowany nie okazał strachu mimo że miał zaraz zginać. Bardziej co mnie zawiodło na końcu to że Nick raczej nie uświadomił sobie tego że to wszystko zaczęło się przez niego. Nie było widać po nim poczucia winy, bo tak naprawdę to on stworzył drugie oblicze Clayda. myślałem że skończy się tak że na końcu Nick odejdzie z pracy.