PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=665080}

Przed północą

Before Midnight
7,0 31 708
ocen
7,0 10 1 31708
7,8 31
ocen krytyków
Przed północą
powrót do forum filmu Przed północą

To jest wręcz niemożliwe stworzyć mądry, niebanalny film o dojrzałej miłości, ba! zrobić po raz trzeci. O miłości bez serduszek i kupidynów, ale o miłości wybuchowej - okrutnej, bolesnej, ale jakże wielkiej. W tle Grecja i południowy Peloponez [byłem, widziałem, polecam]. Julie Delpy i Ethan Hawke jak zwykle perfekcyjni, dorastają wraz z filmem, bez maniery - bez sztuczności, stają się dla widza lustrem [de facto oglądamy tam też siebie, co przeraża i bawi jednocześnie]. Że niby film o miłości to obciach. Nie w tym przypadku. Obowiązek!

ocenił(a) film na 9

Zgadzam się. Choć poprzednich filmów nie widziałem ten powalił mnie na kolana.
Świetny film: inteligentny, niebanalny i głęboki. Rewelacyjnie wyreżyserowany, fenomenalnie zagrany (dla Jule Delpy za udawanie głupiutkiej blondynki Oskara proszę!;).
Jednocześnie warto ostrzec, że nie jest to film dla wszystkich (na moim seansie 5 osób wyszło z sali). To nie jest kino akcji. Bardziej przypomina przedstawienie teatralne a cała fabuła jest w dialogach.
Film przypomina o tym, że związek powinien opierać się na solidnych fundamentach i należy go stale pielęgnować. No i o tym, że relacje bywają skomplikowane.

Polecam tym którzy są w wieloletnich związkach do których wkradła się już rutyna, tym którzy dopiero zaczynają oraz tym... którzy szukają ;)

jakie ładne :)

ocenił(a) film na 10

Hollywood robi pełno filmów i miłości i dla nich to żaden obciach, tylko kasa ;)
A tutaj mamy coś niespotykanego. Aktorzy i reżyser dojrzewają wraz z filmem. Zakochałem się w nich w Wiedniu, potem w Paryżu a teraz na Peloponezie. Cudownie jest patrzeć jak na twarzy Julie i Ethana pojawiają się zmarszczki. Znowu się nie zawiodłem, bo mogłem podziwiać ich w długich kilkuminutowych scenach, kiedy prowadzą dialog. Jasne, że może ułatwieniem było to, że współtworzyli scenariusz, ale mimo wszystko - dialogi są z życia wzięte, prawdziwe i bardzo trafnie odzwierciedlają naszą rzeczywistość. Przyznam, że się bałem. Bałem się kolejnej części, że będzie słaba, że co tam jeszcze można wymyślić, by widza nie zanudzić. Bo poprzednie filmy były momentami klaustrofobiczne, tak bardzo, że prawie można było czuć oddech bohaterów na swojej twarzy. Ale to własnie jest piękne. Jak scena z wiedeńskiego tramwaju. Jak dialog w samochodzie i nieczynne ruiny ;)
Mam nadzieję, że za kilka lat będą mieć pomysł na kolejny film. Na pewno obejrzę. Mam jednak nadzieję, że piersi Julie nie będą aż tak eksponowane ;)

No i muszę powiedzieć, że chyba dystrybutor powinien zatrudnić lepszych tłumaczy. Było kilka takich błędów, że nawet ja nie kończąc filologii angielskiej, je wyłapałem. Trochę wstyd ;)

ocenił(a) film na 10
fszystak

Ten film najlepiej oglada sie w oryginale, bez napisow, nawet angielskich. Lepiej sie sledzi dynamike dialogu, mimike, reakcje. Polecam, naprawde!

ocenił(a) film na 8

Nie sposób się nie zgodzić z Twoją wypowiedzią ;) Film niesłychanie oddziałuje na widza... W życiu nie przyszłoby mi na myśl słowo "nudny", jako określenie tego filmu, co jak widzę, bardzo często pojawia się w wypowiedziach na forum. Szkoda.

martynab

Nudy i miejscami aż żenujący zwłaszcza dialogi na kolacji, problem Celine w moim odczuciu na siłe wydumane, wystawiłem jedynie trojkę za aktorstwo i zdjęcia.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones