Ale chyba nie stawiasz "Przekrętu" na jednej półce z "Chłopakami..."? bo to byłaby obraza dla tego pierwszego. Osobiście bardzo lubię "Przekręt", uważam go za jeden z lepszych filmów w ogóle, ale fenomenu "Chłopaków..." też nie rozumiem. Owszem, jest tam kilka zabawnych momentów, ale uważam że jest mocno przeceniany.

100/100

W pełni się z Tobą zgadzam :) "Przekręt" to właściwie niemal arcydzieło, choć oczywiście ten rodzaj mieszanki zwariowanego humoru, absurdu i sensacji nie każdemu musi przypaść do gustu :) Natomiast "Chnp" to co najwyżej świetna, lekka komedia :)

Pozdrawiam.

Pewnie, że nie każdemu musi się podobać, ale jednak warto czasem oceniać filmy nie tylko pod względem tego, czy się podobał. Warto spojrzeć na scenariusz, grę aktorską, muzykę, itp. Nie trzeba być po filmoznawstwie, żeby pewne niuanse wyłapywać :-).

:)

I znów 100/100 ! :)

Pozdrawiam.
I miłego dnia. :)

Nawzajem :-)