PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1314}

Przeminęło z wiatrem

Gone with the Wind
7,9 107 983
oceny
7,9 10 1 107983
8,1 23
oceny krytyków
Przeminęło z wiatrem
powrót do forum filmu Przeminęło z wiatrem

Mam naprawde z tym dylemat,bo była to silna osoba ,owszem po wojnie wszystko było na jej głowie , dzieki niej rodzina miala co jesc .Jednak np serca do syna Wada nie miałą traktowała go jakby był jakims pyłem i był nie widzialny a jak sie do niego odezwałą to z pretensja,Druga rzecz nie miałą skrupółw aby odbic Melani Ashleya gdyby tylko chciałnie zawachałąby sie, w ksiazce jak Melania rodzi Scarlet mysli ach czemu Ashley jej teraz nie widzi ,gdyby nie dała słowa Ashleyowi zaotawiła by Melanie w Atlancie, pamietam jak o Zueli myslałą ze jej nie lubi bo nie lubi istot słabych.Widziała takze ze Galager w tartaku katuje i głodzi wiezniów ale wytłumaczyła obie to łatwo skoro znalezli sie w iezieniu zasłuzyli na to.Naprawde nie wiem co myslec ,no i odbicie Franka Zueli, niektórzy bedea bronic jej ze ratowałą Tare ale to było podłe i jeszcze go okłamałą.Kazdy sam niech sobie wyrobi ocene tej postaci.Polecam ksiazke jest wspaniałą,miłej lektóry.

ocenił(a) film na 10
mika26

Scarlet jest po prostu barwną postacią. Wg mnie, mimo, że jest główną bohaterką, jest czarnym charakterem. A jednak, nie da się jej nie podziwiać za jej siłę i odwagę.

mika26

Scarlett to takie pomieszanie z poplątaniem, bywała zła i faktycznie do bólu egoistyczna, ale z drugiej strony wyczuwałam w niej zagubienie i ukryte gdzieś głęboko, głęboko dobro...

mika26

Scarlett w głębi serca bardzo chciała być podobna do swojej matki - arystokratki, prawdziwej damy Południa. Miewała z tego powodu wyrzuty sumienia, które jednak tłumiła tłumaczeniem swojego postępowania trudnymi czasami i koniecznością, a także słynnym powiedzonkiem "Pomyślę o tym wszystkim jutro". Była zupełnym przeciwieństwem szlachetnej Melanii - Scarlett była rozpieszczona, skrajnie egoistyczna i wyrachowana, choć miewała czasem przebłyski dobroci. Kochała Bonnie, choć nie była w stanie jej tego właściwie okazać, za to ignorowała dwójkę dzieci z pierwszych małżeństw (niewspomniane w filmie). Miała na sumieniu niejeden grzeszek, ale trzeba przyznać, że życie bardzo jej dało w kość i czuła, że jeśli nie zawalczy o swoje, to nie przetrwa. Dążyła do wyznaczonych celów po trupach, nie zważając na nikogo i na nic. O tym jest także "PzW" - o ludziach, którzy przetrwali ciężkie czasy dzięki oportunizmowi (Scarlett, Rhett) i o tych, którzy nigdy nie pogodzili się ze stratą przeszłości (Ashley). Scarlett nie była postacią jednoznaczną, budzi zarówno złość, sprzeciw, jak i zrozumienie, a czasem nawet sympatię. Melania była niemalże uosobieniem świętości, według mnie była trochę mało realistyczna (choć takie kobiety też na pewno istnieją). Ale Scarlett to nie bajkowa postać oderwana od rzeczywistości, lecz kobieta z krwi i kości. Jest wręcz kwintesencją kobiecego sposobu myślenia i postępowania. Myślę, że wiele z nas odnajduje niektóre swoje cechy, czy zachowania właśnie w tej postaci.
W każdym razie książka i film to absolutne mistrzostwo świata, również wszystkim bardzo polecam!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones