No dobra nie jestem obiektywny...kocham Almodovara od zawsze...jego nowy film "Przerwane objęcia" to prawdopodobnie jego najambitniejsze dzieło pełne "przerwanych" historii o konsekwencjach życia "człowieka spełnionego", doskonała forma, niebanalna treść, cały wachlarz aktorów Almodovara...i genialna P.Cruz!
O uczuciach , dla tych którzy postrzegają świat zmysłami,dla których zdrada nie jest hańbą a ucieczką w marzenia :) 10/10