PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=625065}

Przyjaciel do końca świata

Seeking a Friend for the End of the World
6,3 34 712
ocen
6,3 10 1 34712
4,8 13
ocen krytyków
Przyjaciel do końca świata
powrót do forum filmu Przyjaciel do końca świata

ASTEROIDA

ocenił(a) film na 7

Film byl calkiem przyjemny ale sama otoczka nadciagajacej asteroidy do mnie nie przemowila
...

Czy w fimie bylo cos wiecej powiedziane o samej asteroidzie ?? Czy samo uderzenie jej
rozwalilo kule ziemska (musialaby byc naprawde spora) ?? Slychac wczesniej jakies wybuchy,
domylam sie ze mogly to byc mniejsze elementy towarzyszace tak wielkiej asterodzie, badz tez
mogla sie ona rozsypac na wiele mniejszych ale wciaz jednak duzych fragmentow po wejsciu
w atmosfere. Szkoda tylko ze bylo slychac wybuchy a nie bylo mozna zauwazyc drzenia ziemi.

No i sam motyw z nieudana misja kosmiczna ?? Hmm ... przygotowano tylko jedna rakiete ??
A gdzie program kosmiczny Chin, Rosji, Europy ?? Gdzie bombardowanie asteroidy glowicami
nukleranymi ... nie wierze ze podjeto w filmie jedna probe, ktora nie wypalila i poddano sie ...
Uwazam ze nawet jezeli nie bylibysmy w stanie powstrzymac tej asteroidy to i tak staralibysmy
sie do ostatniej sekundy ...

No i to o czym pisalem na samym poczatku ... Czy uderzenie asteroidy zgladzilo cala faune i
flore na ziemi czy byl to dluzszy proces juz po uderzenie jak ten w teorii o wyginieciu dinozaurow
czy jak w filmie DROGA ?? Jezeli ta druga opcja, to dlaczego ludzie czekali na asteroide w
domach a nie jak czarnoskory zolnierzyk w swoim pseudo schronie z zapasame zywnosci i
bronia potrzebna do ochrony tego co udalo sie zgromadzic ??

ocenił(a) film na 9
BigRo

Nie wiem czy zauważyłeś, że esencją filmu było co innego niż naukowe podejście do tematu. Co do głowic - lol, co do spalenia w atmosferze - lol (asteroida 14km, to co widzisz jako niebo 12km, umowna granica atmosfery i kosmosu ok. 100km).

ocenił(a) film na 7
exculibrus

Nie, nie zauwazylem, tylko Ty jestes az tak spostrzegawczy ... lol.

Nie napisalem ze kazda asteroida spala sie w atmosfere, a jak tak to pokaz mi w ktorym miejscu geniuszu. Napisalem ze male obiekty spalaja sie badz tez rozdzielaja na jeszcze mniejsze. A wszystko bylo poprzedzone pytaniem czy w filmie jest mowa o tym jak duzy obiekt zbliza sie do ziemi ??

A co masz do glowic itp. ?? Znowu widze klania sie czytanie ze zrozumieniem. Nie napisalem ze jest to sposob na pozbycie sie nieproszenego goscia jak w filmie armagedon. Ale czlowiek z natury broni sie czym moze w chwili zagrozenia. Gdybys w domu zostal napadniety to bys rzucal w agresora czym popadnie. W sumie wszystko co by sie znalazlo pod TWoja reka w danej chwili. Gdyby taki obiekt do nas sie zblizal to jestem pewien na 1000% ze wszystkie glowice zdolne do lotu na orbite ziemi zostalyby skierowane w nadlatujacego "kamolka" od tak a noz sie uda albo zniszczeniu ulegnie 90% ziemie a nie 100%. No ale widze ze jestes znawca i pewnie kazdy przywodca znaczacego Panstwa na naszej kuli konsultuje sie z Toba ^^

użytkownik usunięty
BigRo

A kogo to obchodzi? Pierd*lnęło i tyle. Bruce Willis miał wakacje i nie ocalił nikogo. Ten film nie był o walce ludzkości z kamieniem kosmicznym, tylko o relacjach międzyludzkich w dobie końca świata.

Odnośnie Twojego ostatniego pytania i akapitu, to wszystko zależy od wielkości. Jeśli asteroida która walnęła w Ziemię w tym przyjemnym filmie, była by takich rozmiarów jak ta która (podobno) 65 milionów lat temu załatwiła dinozaury, czyli do 10 km średnicy to efekt był by taki, że życie ledwo ale by przetrwało. Choć 10km do jest bardzo dużo (Pałac Kultury ma 237m - a to już był by duży kamyk ;) to życie w postaci mikro organizmów, mogących żyć np: bez światła, czy tlenu dało by radę. Natomiast jeśli asteroida była by wielkości np Województwa Mazowieckiego czy jak ta sympatyczna asteroida w Armagedonie która była wielkości stanu Texas, to nie przetrwało by nic, nawet bakterie. Czas powrotu planety do ładu po takiej katastrofie, nawet jeśli ludzie by uciekli np na Księżyc czy Marsa, był by liczony w milionach lat. A milion lat brzmi dosyć abstrakcyjnie, patrząc na cywilizacje ludzką która ma raptem parę tysięcy lat..

Czytałem ostatnio, że ludzie kombinują by wykorzystać energię słoneczną do siatki laserów umiejscowionych na orbicie. Jeden strzał i po ptokach. Oczywiście fajnie pomyśleć trudniej zrobić. Zobaczymy jak będzie. Oby ludzkość, przez powiedzmy jeszcze te 1000 lat nie miała takiego problemu by się śpieszyć z tym problemem..

ocenił(a) film na 9

LOL, zniszczyć asteroidę laserem?! Zniszczyć to światłem?! Yoda know the answer!

ocenił(a) film na 7
exculibrus

Yoda moze nie ale Ty napewno tak :) Zglos sie do NASA itp. Tam potrzebuja fachowcow a widac odrazu ze jestes w te klocki niezly ^^

użytkownik usunięty
exculibrus

Projekt o nazwie DE-STAR (Directed Energy Solar Targeting of Asteroids and Exploration) zakłada umieszczenie w przestrzeni kosmicznej systemu, który wykorzysta energię słoneczną do wygenerowania wiązki laserowej. Ta mogłaby zniszczyć kosmiczny głaz lub zmienić trajektorię jego lotu.

Naukowcy zaproponowali kilka wariantów systemu DE-STAR, różniących się wielkością. Według obliczeń DE-STAR 2 o 100-metrowej średnicy (czyli o rozmiarach porównywalnych do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej) mógłby zmienić trajektorię lotu asteroidy. Natomiast DE-STAR 4 o średnicy 10 km dostarczałby swojemu celowi 1,4 megaton energii na dzień.

Naukowcy są zdania, że system mógłby znaleźć wiele innych zastosowań – od skanowania asteroidów w poszukiwaniu cennych surowców, po napędzanie statków kosmicznych do prędkości zbliżonych do prędkości światła.

Temat ochrony Ziemi przed kosmicznymi głazami nabrał nowego znaczenia po ostatnich wydarzeniach z Rosji. Naukowcy ostrzegają, że takich przypadków będzie więcej. A my nie możemy biernie się im przyglądać.

ocenił(a) film na 7

No wlasnie ale jaki obiekt zblizal sie do ziemi w filmie, jakiej byl on wielkosci ??

Wiesz, to co my mozemy sobie czytac o przeudo nauce a to co faktycznie zostalo juz dawno wynalezione i czeka na swoja kolej to dwie rozne bajki :) Na swiecie jest za duzo sciemy :)

ocenił(a) film na 7
BigRo

na początku w radio gość podawał że asteroida ma wielkość ok. 70 mil, czyli jakieś 110 km.

ocenił(a) film na 10
BigRo

Zauważyłam kiedyś, że naukowe podejście do filmu mają osoby o umysłach matematycznych - humaniści nie zawracają sobie tym głowy. Patrzą na bardziej przyziemne sprawy (jak to ktoś dobrze raczył ująć) - stosunki międzyludzkie. Coś mi się zdaję, że Ty należysz właśnie do tej pierwszej grupy. Ta cała "naciągana" otoczka o asteroidzie miała ukazać to, do jakiego stopnia ludzie potrafią się rozbestwić wiedząc, że i tak nie zostaną poddani karze. Zgadzam się z Tobą w kwestii nie wyjaśnionych do końca okoliczności spadnięcia asteroidy ale, mój Boże, mało kogo to obchodzi w trakcie oglądania filmu... Pozdrawiam i życzę mniej naukowego podejścia do sprawy, bo filmy dokumentalne są od tego ;)

ocenił(a) film na 7
akinomek

Wiesz mimo mojej malej krytyki film ogladalo mi sie calkiem dobrze ... jednak z natury lubie sie czepiac "szczegolow" i raczej skupiam sie na minusach niz na plusach ... bo minusy mozna zawsze poprawic :)

Zeby ludzie sie rozbestwili wystarczy w duzym miescie wylaczyc prad na kilka dni ... zaraz pojawia sie burdy, masowe kradzieze itp. Taka niestety mamy nature ... zwierze to zwierze :)

Widzialas moze : "Ostatnia miłość na Ziemi" ??

ocenił(a) film na 10
BigRo

Nie miałam przyjemności obejrzeć. Zapewne jest to film o podobnej fabule?

ocenił(a) film na 7
akinomek

Cos w ten desen ...

ocenił(a) film na 7
BigRo

uważam że wszyscy zachowywali się za grzecznie jak na zbliżający się koniec świata. Nie wierzę iz taka informacja mogłaby zostać oficjalnie podana z tak dużym wyprzedzeniem i nie spowodowałoby to ogólnego chaosu . Pod tym względem film się żle ogląda . Oczywiście nie jest to film katastroficzny ale komedia romantyczna tez powinna mieć swoja wiarygodność.

użytkownik usunięty
Alicja_zaczarowana

Bo w tym filmie nie chodziło o zachowanie ludzi w obliczu końca świata. Generalnie koniec świata w dosłownym tego słowa znaczeniu też tu nie ma zbyt wiele do gadania. Bardziej chodziło tutaj o czas, krótkowzroczność, podążanie za czymś, co tak naprawdę nie jest dla nas priorytetem, blebleble ...

ocenił(a) film na 6
BigRo

w jednej ze scen gdzieś tam w radiu czy telewizji w tle była podana informacja, że asteroida jest tak duża, że nieważne gdzie uderzy i tak zgładzi całe życie na powierzchni ziemi, więc nawet nie chciano podać przewidywanego miejsca uderzenia (które było wyliczone, obawiano się podsycania paniki). Możliwe, że tak ogromna asteroida nie mogła być zniszczona.

ocenił(a) film na 7
fibi_3

Dzieki, musialem ten moment przegapic ...

ocenił(a) film na 5
BigRo

Chrzanić asteroidę najważniejsze że Kiera otrzymała nominację do nagrody Saturn woohooo! Aż dziw że te jej chwytające za serce monologi nie zmieniły trajektorii kamyka...

BigRo

pierwsze pytanie: Jedno mnie ciekawi od dawna jakiej wielkosci ,srednicy byla asteroida z filmu ARMAGEDDON 1998 w ktorym zagrał bruce willis, ben afleck ? i drugie pytanie: jakiej wielkosci jest caly stan TEXAS w USA?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones