Film Matthewa Hastingsa jest tak zły, że aż nie che mi się o nim pisać. Fabuła filmu jest tak kuriozalna, że aż cięzko ją straścić. W skjrócie chodzi o to, że napalone kosmitki chą się kochać z zmemianami -nie nie jest to kolejny epizod GATUNKU!!! Kosmitki te przybywają do Kanady -bo tam jest zimno. Niestety, panie wrażliwe są na ciepło, które może je zabić! Wystarczy?! Jest w tym filmie bardzo wiele kardynalnych bzdur. Wszytsko jest tu głupie i przerysowane. Twórcy myślą, że zrobili udanoą parodie horroru -niestety jest to tylko campowa zabawa w najgorszym guście. Straszny jest tu scenariusz, straszne dialogi i bardzo kiepskie aktorstwo. W tym filmie nie znajdziemy wdzięku za grosz. co gorsza obraz ten doczekał sie sequela. Koszmar w najczystrzej postaci! nie polecam.