Reklamy mnie zabiły i nie obejrzałem do końca. Co się działo po sekcji zwłok na której żona i
szwagierka niby rozpoznały bohatera?
no więc policjant jak pewnie zauważyłeś cały czas pozostał podejrzliwy, jak w następnej scenie przyszedł na pseudo pogrzeb to przestępca zachował się przyzwoicie i zostawił mu za wycieraczką jakieś zdjęcie czy też zapisek, rozwiewając jego wątpliwości. w między czasie pokazali jeszcze jak tamten okrada staruszkę (z ciasteczka jak nie patrzy) w jej sklepie na jakimś zadupiu i na zakończenie duchownych jedzących obiad przy oryginale.