PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=5650}
7,6 7 732
oceny
7,6 10 1 7732
6,8 5
ocen krytyków
Psim tropem do domu
powrót do forum filmu Psim tropem do domu

Muzyka w tym filmie po prostu mnie rozbraja, nie da się przy niej
nie wzruszyć. Jestem pełna podziwu i nie mam pojęcia jak udało
się ludziom pracującym na planie zmusić te zwierzątka do tak
profesjonalnego odegrania swoich ról. Mistrzostwo świata.
Wierzę w reinkarnację, więc tematyka tego filmu jest mi bardzo
bliska, do tego kocham zwierzęta - kumulacja, strzał w dziesiątkę.
Sam fakt, że zapamiętałam go z bardzo wczesnego dzieciństwa
przemawia za tym, że warto go zobaczyć :) Polecam z całego serca
10/10.

loriswudeka

W pełni się zgadzam. Też zapamiętałem ten film z dzieciństwa.
Co ciekawe dziś o wiele bardziej wzrusza mnie niż kiedyś(jako dziecko nie odbierałem tak tego chyba).
Nie mniej uważam że film wywarł na mnie kiedyś wpływ, i zawdzięczam mu spory % mojej empatii i wrażliwości na krzywdę każdego żywego stworzenia. To chyba 1 pozycja obowiązkowa, na liście filmów jakie kiedyś puszczę swoim dzieciom.

lordi222

Zgodzę się z wami w 100%. Jako mało dziecko cały czas męczyłem rodziców aby wypożyczali mi ten film na vhs. Już wtedy uważałem ten film za świetny, ale to jakie wrażenie wywarł na mnie teraz jest niesamowite, dawno nie oglądałem z żadnego filmu z takim zaciekawieniem od początku do końca. A gdy przypominałem sobie kolejne momenty, aż łza się w oku kręciła. Właśnie takie filmy powinny oglądać dzieci, a nie większość tego co jest dla nich aktualnie produkowane. I aż trudno uwierzyć że tak ciężko znaleźć ten film w internecie po polsku. I oczywiście warto wspomnieć o świetnym soundtracku, który wprowadza do filmu niesamowity klimat.

ocenił(a) film na 9
lordi222

A ja płakałam i za dzieciaka i dziś płaczę :) Przepiękny film pokazujący nie tyle co reinkarnacje, ale też bliskość między samymi zwierzętami (wątek Fluke'a i tego Rumbo).

ocenił(a) film na 8
Lavantae

a kto by nie płakał :) cholera zasługuje na 10 ale skoro już dąłem 8 .

ocenił(a) film na 10
hessus86

Pamiętam, jak byłem dzieckiem i rodzice wypożyczyli ten film na VHS. Wszyscy ryczeliśmy wzruszeni na tym filmie, a zwłaszcza mama. Ja byłem wzruszony, ale płakałem nieco mniej. Chyba dopiero wyzwalałem w sobie prawdziwą wrażliwość i uczyłem się jej. Potem jako starszy widz zawsze roniłem łzy. Obecnie zawsze płaczę na tym filmie, zwłaszcza w kilku scenach. Scena śmierci Rumbo jest najbardziej smutna. I w ogóle ten wątek ich przyjaźni jest tak piękny. I jeszcze zakończenie, które nadzieję na dobry los dla bohatera. Ta scena, gdy Fluke odnajduje Rumbo jako wiewiórkę i obaj się znowu radośnie witają jak za starych dobrych czasów i rozmawiają ze sobą wesoło. Ta scena zawsze wyciska ze mnie łzy. Bo cieszyłem się, że Rumbo żyje i ma się dobrze. I że odnalazł przyjaciela i nie zostawi go w potrzebie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones