Za drugim razem jak już się zna zakończenie to nie robi takiego wrażenia.
To przecież naturalne, film, którego główną siłą jest cliffhanger, nigdy nie będzie za drugim razem taki sam.
Chyba nie wiesz do czego odnosi się to określenie.Bo w tym filmie tego nie było,chyba chodzi Tobie o suspens.
Przykro mi ale kolega również nie wie o czym mówi:) Technika o której jest mowa to nic innego jak zaskakujące zakończenie. A jeżeli już upieracie się przy używaniu angielskich zwrotów fachowych to takie coś nazywamy twist ending (lub też najzwyczajniej w świecie surprise ending).