Jedna z moich ulubionych komedii akcji. Trochę naiwna, ale porządnie zrobiona. Zdecydowanie do wielokrotnego użytku;)
Zdecydowanie zostałbym z panią weterynarz ;)
Z całym szacunkiem dla Goldie, ale Joan Severance kasowała ją wtedy na wszystkich forontach - wliczając w to odgrywaną w tym filmie postać :)
A film to wzór genialnej komedii sensacyjnej, jakich się już nie robi. Podobny w duchu Nice Guys przepadł w box ofiice...
Angielski tytuł filmu "Bird on the Wire" nawiązuje do piosenki Leonarda Cohena o tym samym tytule (piosenka ta pojawia się zresztą w ścieżce dźwiękowej filmu w wykonaniu "The Neville Brothers"):
http://www.youtube.com/watch?v=Am_oRzWWIno&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=T9ez80bQW4w
Janusz Karpiński i...
na "drabince", jaki trick zastosował Gibson, aby popieścić Carradine'a prądem a samemu nie dać się porazić?
W mojej nic nie znaczącej ocenie sztampowy klasyk spisany i przelany na ekran otwierający lata 90. GoldieH. świetna, MelG. nawet, DavidC. tym razem pudło.