Nie wiem czy był już taki temat, ale zwróciliście uwagę na to, że we wszystkich filmach, w których poważniej grzebał Tarantino, bohaterowie palą tylko Red Apples, i jadają głównie w Big Kahuna Burger (czy jakos tak) :) A co do filmu to świetny jest i nic więcej mówić raczej nie trzeba:)
Quentin Tarantino aby nie promować danych marek wymyslił swoje własne (m.in. papierosy Red Apple). Zauważcie, że we wszystkich innych produkcjach amerykańskich pali i się tylko Malboro lub Lucky Strike. Moim zdaniem to bardzo niemądre ze strony filmowców.