Biję pokłony jeżeli ktoś mi logicznie wyjaśni na co komu ta księga, z kąd się biorą nagle setki kilometrów nieużytkowanych tuneli i jak światu zagrozi ich zalanie....jak dlamnie ten film jest oparty na prawach komiki a nie logiki
te tunele były budowane zgodnie z linią Maginota, poczytaj o tym. To nawet ciekawe. W czasie wojen budowano różne takie "twory" typu tunele, ukryte zakony, bractwa itd. A to zalanie... Jak odkryli tych 4 rybaków, to tam było właśnie takie sztuczne jezioro (też na linii Maginota) w momencie, kiedy ten mechanizm po naruszeniu księgi się aktywował, to najwyraźniej jakaś zapora łącząca ten zbiornik z tunelami się otworzyła, przy odpowiednim ciśnieniu z wielką prędkością się tam przedostała.
Ale to w końcu film, może w rzeczywistości to nie do końca możliwe, ale to w końcu fikcja przecież. Dla mnie film był dobry, choć 1 część lepsza:)
Tyle ode mnie :) Ja to tak zrozumiałam ;)
A księga... no to jest relikwia unikatowa - dla religioznawcy czy jakiegoś fanatyka dzieł sztuki religijnej to sens życia szukać czegoś takiego. Ludzie mają różne pasje. Fanatyzm to już przesada, ale tacy ludzie istnieją.
Biję pokłony jeżeli ktoś mi logicznie wyjaśni: na co komu komentarz, którego zarówno język, jak i ortografia bije po oczach?