PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=902}
8,0 32 424
oceny
8,0 10 1 32424
8,7 30
ocen krytyków
Rękopis znaleziony w Saragossie
powrót do forum filmu Rękopis znaleziony w Saragossie

ten film zawiera same plusy. gra w nim sama kwintesencja najlepszych polskich aktorów +
orginalny pomysł. cos naprawde wartosciowego. bo dzisiaj polski film robiony jest albo w
bibliotece na potrzeby szkoły. albo na potrzeby 14 lutego jakies glupie komedyjki z
karolakiem i przyjaciele.

ocenił(a) film na 8
homer87

Nie zgodzę się, że film posiada tylko i wyłącznie zalety. Znajdzie się w nim także parę wad, niektóre dość poważne.
Pomysł na pewno nie jest oryginalny, bowiem jest ekranizacją powieści Potockiego o tym samym tytule. Jeśli natomiast miałeś na myśli, że w sposób intrygujący interpretuje powieść, to chyba też nie do końca. Z powodów objętościowych Has musiał dokonać pewnej selekcji materiału, wobec czego niektóre historie pominął ( uważam, że zbyt wiele), ale akcenty zostały postawione identycznie jak tekście oryginalnym. Postrzegałbym, zatem ten film w kategoriach wiernej ekranizacji i jako taki powinien być inaczej oceniony. Niewątpliwymi zaletami był długie ujęcia (ujęcie wzdłuż spadku terenu, z bohaterami znikającymi za budynkiem i po chwili powracającymi niczym na scenie teatralnej to majstersztyk) jak i porządna muzyka. Do wychwalanej tak przez ciebie gry aktorskiej mam z kolei ogromne zastrzeżenia. Tutaj szukałbym największej innowacyjności Hasa. Przez cały seans widz dostaje wskazówki jakoby cała historia z duchami nie był rzeczywistości, czyni to poprzez grę aktorską właśnie. Tego w powieści nie ma i całkowicie zmienia to odbiór historii. Mi to nie przypadło do gustu, więcej - drażniło i nie pozwalała odczuć klimatu grozy, który pojawił się wraz z porannymi pobudkami Wardena w otoczeniu braci Zoto. Abstrahując od zaleceń reżysera gra aktorska mocno się różniła, jedne postaci był odgrywane lepiej, drugie gorzej, globalnie jednak było co najmniej solidnie. Kolejny poważny błąd Hasa znajduje w nieuzasadnionym braku wierności fabularnej względem oryginału. O ile fabuła, dobór scen, prowadzenie dialogów itp. mogą odbiegać od oryginału książkowego to odnośnie przenoszonych detali tak byś nie powinno. Jako przykład podam momenty gdy Worden budzi się przy szubienicy - w powieści za każdym razem leżał pomiędzy złoczyńcami, w filmie bodajże raz. Taka zmiana nie niesie ze sobą żadnej funkcji, jest zbędna, upatrywać ją można tylko w kategorii błędu pochodzącego z nieznajomości oryginału, albo lekceważącego stosunku do detali, który w wiernych adaptacjach jest zawsze, nomen omen, błędem. Próbując jednym słowem określić potknięcia Hasa zaryzykowałbym konsekwencje, a właściwie jej brak - w linearności akcji, w płaszczyźnie gatunkowej. Oceniając ten film najchętniej wystawiłbym dwie oceny: za wierność oryginałowi i jako samodzielny film. Jako że to niemożliwe, wystawie mu notę 8/10.

BushidoBeliever

tak 8/10 to b.dobra ocena.

BushidoBeliever

Ocenianie filmu na podstawie książki jest błędem. Film musi bronić się sam tak jakby książka w ogóle nie istniała. Film jest wizją reżysera a nie obrazkami do książki. Jest samodzielnym bytem.

ocenił(a) film na 10
mipal_2

Popieram.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones