Dla mnie Heroe's Duty cholernie mocno skojarzyło się z Metroidem Prime. Sugar Rush to było w zasadzie Mario Kart, no ale z oczywistych przyczyn woleli wymyślić własną grę, która tylko nawiązuje do innych.
nie wydaje mi się że to dlatego że 'zabrakło kasy'. to dosyć popularny zabieg, najlepiej to widać w Simpsonach, gdzie wszyscy korzystają z elektroniki z jabłkiem nadgryzionym z obu stron :)
Hero's Duty to ewidentnie Halo + Gears of War.
Bez sensu byłoby używanie prawdziwych gier, bo w "podróbce" scenarzyści mogli dopasować detale tak, by pasowały do reszty wydarzeń ("dynamite gal")