Znakomity i charakterystyczny w swojej psychodelice. Zdecydowanie najlepsza animacja i
zapadająca w pamięć ścieżka dźwiękowa. Na tle wszystkich powtarzających schematy filmów
Pixara i Disneya, ten według mnie dystansuje je wszystkie na całym polu, historii, oprawy, klimatu
i bohaterach.

Styl tej animacji to prawdziwe arcydzieło.

Czy wygląd głównego bohatera był wzorowany na Cejrowskim?

Po dziś dzień pokutuje we wszystkich przeświadczenie, że animacja to BAJKA. Animacja to medium
za pomocą, którego przekazuje się treść i nie jest nierozerwalnie sprzężona z opowiadaniem BAŚNI
dla dzieci. Rozumiem oburzenie związane z tym, że dystrybutor podał mylące ograniczenie wiekowe,
ale nie rozumiem...

Prawdą jest,że nie jest to bajka dla dzieci a jeżeli już to dla tych
zdecydowanie starszych albo jeszcze bardziej. Film zrealizowany w
konwencji westernowej, w stylu filmów Sergia Leone np. Dobry, zły i
brzydki, Garść dynamitu, czy Pewnego razu na dzikim zachodzie. Akcja w
tego typu obrazach ma pewien szablon i...

NIE! To zdecydowanie bajka skierowana do dorosłych, albo starszych dzieci, to że na bajkę
stylizowane nie oznacza że musi być filmem dla dzieci. Za grafikę, i poświęcenie czasu na
dopracowanie szczegółów daje 9/10, i za absurdalne momentami poczucie humoru, jak na
przykład stwierdzenie pod ziemią bez nutki...

Jak w temacie. Przecież z tej animacji klimat leje się wręcz strumieniami :) Przystąpiłem do
seansu spodziewając się kolejnych głupawych gadających zwierzątek dla dzieci ala Epoka
Lodowcowa, a dostałem coś zgoła odmiennego. W dodatku strona wizualna to prawdziwy
majstersztyk. Naprawdę miłe zaskoczenie, polecam....

Czy ktoś to zauważył? Na samym początku, kiedy podmuch powietrza przerzuca Rango
między samochodami, w pewnym momencie miota go na szybę fury, którą prowadzi Hunter
S. Thompson, a z tyłu siedzi jego zmelanżowany prawnik :)

No i jak myślicie, do jakiego stwora należało gigantyczne oko? Zabawne że kowboje wcale się go nie przestraszyli....
Może to był robak ze Wstrząsów?

Wizualnie majstersztyk... fabularnie już trochę gorzej... niby ciekawe, niby zabawne ale czegoś brak... historia nie porywa... bajka nie zapada w pamięć...

wchodze dzisiaj do sali kinowej a tam przedszkole
pomieszczenie wypelnione dzieciakami w wieku 4-8 lat wraz z rodzicami
po 30 minutach zaczeli ludzi wychodzic, bo dzieci sie baly ...zenada

TO JEST JAKAS POLSKA PATOLOGIA ZE RODZICE MYSLA ZE JAK COS JEST
ANIMOWANE=FILM DLA DZIECI
glupota!!!

a film podobal mi...

Miał swój mocny charakter, bardzo fajny. Była intryga, świat przestępstw, fajny cytat: "Kto kontroluje wodę, kontroluje wszystko" czy jakoś tam, całkiem niezły dubbing, naprawdę porządne. Polecam.

Las vegas parano?

Ludziom, którzy lubią specyficzne klimaty powinien się spodobać. Animacja ma swój klimat, postacie są ciekawe, dla
mnie bomba,

To Eastwood, prawda?

Niska ocena tego filmu na filmwebie wynika jedynie z faktu, iż większość ludzi widząc w
gatunku "animacja" sądzi, że będzie to świetny film dla dzieci. Otóż bardzo się mylą. Ta
produkcja to jedna z najlepszych animacji ostatni lat. I nie mówię tu jedynie o stronie
graficznej, którą jak zauważyłem chwalą wszyscy....

Każdy, kto uważa Rango tylko za "bajeczkę" powinien poczytać sobie o wielkich kryzysach, jakie przetoczył się przez nasz świat.

Do seansu przednajnowszego dzieła GV zbierałem się długo, ponieważ
ostatnim, jakie przed nim widziałem, był Weather Man, cieniaczy wyjątek
potwierdzający regułę, że filmy GV są wybejane w kosmos. Bynajmniej się
nie zawiodłem, animowany western z kameleonem w roli głównej to bez
cienia wątpliwości najbardziej...

Uświadczmy tu wiele nawiązań do najbardziej amerykańskiego gatunku filmowego, a muzyka Hansa Zimmera świetnie nawiązuje do tej Ennio Morricone. Oczywiście znajdzie się wielu "znawców", którzy klasyków na oko nie widzieli, a z gracją i wdziękiem skrytykuje, że głupi. Prawda taka, że to oni są głupi ale jeśli ich tak...