Red Eye

kino grozy, polecam ja byłem pod wrażeniem. 9/10

troche w tym ringu, logika bohaterów kulawa, ale dużo śmiechu niektóre pomysły tak powtarzalne (z aziatyckiego kina) i naiwne, że śmieszne

Kto wpadł na pomysł, żeby w sytuacji zagrożenia zderzeniem dwóch pociągów ewakuować pasażerów na koniec pociągu? Podobno najbezpieczniejsze miejsca to te na środku, bo pierwsze w takim przypadku zostają zmiażdżone, a ostatnie pod wpływem nacisku wypadają z torów. Niby głupota, ale takie rozwiązanie w rzeczywistości,...

Kolejny azjatycki gniot ( ale ten to juz gniot nad gnioty). Nudny, głupi,idiotycznie zawikłany, aktorstwo na poziomie Gucia i Cezara, powielomne po raz 100 te same chwyty (czarne czupryny, duchy z wody itd).Nie polecam !!!!!!

Tak porywający i wciągający , że aż się oko przymyka. Dałem radę , ale zachwycony nie jestem.