nie zgadzam się z przedmówcą jako WIELKI FAN SciFi , REsident Evil oraz MILLI JOVOVICH protestuje .
japan anime ma się nijak do filmów , nie podoba mi się to , wolę dobrą starą kreskówkę Ulisses, M.A.S.K , HE-MAN itp.
JAPOŃSKIE ANIMKI MNIE NIE KRĘCĄ
hahahaha dobre sobie - fan Resident Evil i Milli Jovovich. Ten film to jedyny koniczny film. Chyba nie grałeś w żadną z gier jeśli o tym nie wiesz.
wszyscy wiedzą że to literówka tylko nie ty ? Ten wpis to objaw twojej głupoty czy tylko leczenie kompleksów ?
hm, jako fanowi Resident Evil, chyba nie muszę mówić, że ten film, to jest dokładnie to, co jest w grze? :> Mi tam się podobało :) 7/10
W pełni zgadzam się z przedmówcą, to jedyna słuszna ekranizacja Residenta jaką widziałem bo filmy z Milą, mimo,ze ją lubie, jakoś delikatnie mówiąc mają się do gry nijak i w ogóle nie mają klimatu ani fabuły
Moim zdaniem film z Millą to jest wielka kaszana, którą ciężko się ogląda - w przeciwieństwie do "RE: Degeneration".
Lepsze od tego dziadostwa z Milą, ale w pewnym momencie przerost formy nad treścią. Jak walczą z wirusem G. Początek (na lotnisku) miażdzy ewidentnie pozostałe odsłony made in Amerika ;]
Najwyraźniej jesteś wielkim fanem Resident Evil, ale tylko wersji filmowych. Gdybyś poświęcił trochę więcej czasu grom z tej serii wiedziałbyś, że to filmy raczej mają się nijak do pierwowzoru.
Animacja moim zdaniem rewelacyjna, Leonek udowodnił po raz kolejny, że wszelkie zombie i mutanty mogą mu co najwyżej krwią na buty nachlapać, dużo akcji, fabuła bardzo zgrabnie przechodzi do kolejnych wydarzeń. Muzyka również świetna, doskonale dobrana do scen. Oglądałam w napięciu od samego początku, do końca.
+ jedna z najlepszych scen przybycia zombie na lotnisko. Ich "wysiadka" z samolotu wywołała u mnie spore rozbawienie.
Zgadzam się w 100 %. Absolutnie. Sama nie grałam w RE, jednak lubię się przyglądać jak gra moja córka, wiec mam jakieś takie pojęcie o grze. Według mnie film absolutnie zachowuje klimat gry, jest spójny, trzyma w napięciu do końca ( mimo że obejrzałam go już drugi raz w niedługim odstępie czasu ). Świetnie dobrana muzyka :).. Nie jestem znawcą grafiki komputerowej więc nie będę się wypowiadać fachowo ale dla mnie była bardzo dobra. Akcja w filmie powoduje że zapomina się że to film wygenerowany komputerowo :0 No i Leonek...hmm tak cudownie niezniszczalny :) to jeden z jego atutów nie wspominając o boskiej blond grzywce ;)...Aż szkoda ze to tylko zbiór pikseli...;)
PS. Zgadzam się również co do sceny wysiadki zombie z samolotu :) rozbawiła mnie do łez ;)