Hmm...niby w tym filmie było niemal wszystko ok, ale jednak sama postać Nemm'iego...brakowało mi tego jego: "S.T.A.R.S.! Rrraaawwrrr!" Za każdym razem jak wyskakiwał nagle nie wiadomo skąd xDD
No i niby te jego wspomnienia względem Alice....pfff...Nemmy to zimny drań i zabija wszystko co się rusza, więc tak, moim zdaniem zmaścili tę jakże epicką postać, jaką jest bez wątpienia Nemesis.... i jeszcze tak ciulowo zginął... o.O
Nemmy, musisz zostać pomszczony! xD