PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=501455}
7,0 81 023
oceny
7,0 10 1 81023
7,4 30
ocen krytyków
Rewers
powrót do forum filmu Rewers

Spojler

ocenił(a) film na 7

............................
.............................
............................
Skąd Bronisław dowiedział się o praktykach Sabiny jeżeli chodzi o ukrycie złota

annemarie93

Bo Wielki Brat widzi wszystko!

ocenił(a) film na 9
mm_iwona

Tu właśnie o to chodzi- o absurdalność całej sytuacji:)

ocenił(a) film na 6
Omfalia

A może o to, że scenarzysta nie miał pomysłu jak to ugryźć, więc uciekał w nonsens.

ocenił(a) film na 9
Wobbuffet

Myślę, że jednak nie- przecież bardzo prosto byłoby wymyślić w miejsce monety coś innego, co byłoby prawdopodobne do wykrycia. Zauważ, że cały film opiera się na takich nonsensach- choćby babcia, która ni stąd, ni zowąd wygłasza kwestię ,, na pewno nie wiecie co zrobić z kośćmi", czy rozpuszczanie ciała Tadeusza w wannie.

ocenił(a) film na 6
Omfalia

Być może się czepiam, ale zarówno kwestia doinformowania babci jak i rozpuszczania niedoszłego zięcia była prawdopodobna, choć reakcje same w sobie absurdalne. Moim zdaniem można było świetnie wykorzystać reakcję Sabiny na oskarżenia kochanka, jako wystarczająco groteskowe, zaznaczając jednocześnie, że Bronisław mógł zobaczyć jak "aplikuje" sobie tę monetę do przełyku. W innym wypadku zrobili z niego nie wścibskiego agenta, a kogoś wszechwiedzącego, skąd dalszy zarzut, wszechwiedzący nie potrzebuje żeby ktoś dla niego szpiegował.

ocenił(a) film na 9
Wobbuffet

Nie zgodzę się- to, że najpierw pojawił się znienacka w życiu Sabiny, a potem nie wiadomo skąd i w jaki sposób dowiedział się o jej ,,zbrodni przeciwko państwu totalitarnemu'' sprawia, że jest postacią diaboliczną, ,,bardzo czarnym czarnym charakterem'', co pasuje do groteskowej konwencji filmu. Myślę, że gdyby był wyłącznie wścibskim agentem film straciłby na tym- a tak mamy postać , która jest jednocześnie nieokrzesana i posiadająca dziwne, niemal paranormalne zdolności. A co do propozycji szpiegowania przez Sabinę jej dyrektora to myślę,że wynika ona raczej z chęci przetestowania jej lojalności niż z rzeczywistej potrzeby.

ocenił(a) film na 6
Omfalia

Z koncepcją diabolicznej postaci rzeczywiście trzyma się to kupy. Dodając do tego, że propozycja szpiegowania swojego szefa była dla Sabiny równie przerażająca co zaprzedanie duszy. Przeoczyłam oczywisty sens sceny pojawienia się Bronisława w ciemnym zaułku. Nauczka dla mnie, oglądaj lżejsze filmy po północy:P

ocenił(a) film na 6
annemarie93

Można by to wywnioskować na podstawie wcześniejszych słów Sabiny do brata "...a o monetę się nie musisz się martwić. Znalazłam odpowiedni schowek. Tylko siły diabelskie mogłyby o nim wiedzieć"

ocenił(a) film na 9
hesuss

właśnie o te siły diabelskie chodzi:)))

ocenił(a) film na 9
annemarie93

Wszystko fajne co napisaliście i też tak widziałem to metaforycznie, ale jakby film oglądać bez szukania metafor to po prostu: mógł wiedzieć, bo rok '52 to szczyt stalinowskiego terroru, ludzie byli rozpracowywani i obserwowani na każdym kroku. Tak też tak po prostu Bronisław mógł wiedzieć od innych agentów, którzy mogliby coś zobaczyć, a resztę się domyślić najzwyczajniej w świecie, albo samemu przyczaić. Zresztą jego pojawienie się w życiu Sabiny mogło być powodowane właśnie tym - dowiedzieli się o tym, że mogą mieć monety czy też nawet jedną monetę, na przykład Arkadek po pijaku się wygadał komuś.;)

ocenił(a) film na 9
ulpianus

A jeszcze co do kiszki stolcowej i trzeźwego oglądania tego dzieła: to już naprawdę nie jest trudno się domyślić, że ktoś coś może właśnie tak ukrywać. Sabinka prochu nie wymyśliła. Do tej pory jest to szeroko stosowany sposób: mafia, więzienia, narkotyki, przemyt... Jak właśnie zobaczyłem, że ona zamierza ta monetę łykać, to się zniesmaczyłem, bo myślałem, że wymyślą coś przemyślniejszego... No ale w sumie czego by tu się spodziewać po prostodusznej niemocie Sabincę.;) Także jak info o monecie do UB już poszło, to już potem małe rozpracowanie i można się nawet nie widząc domyślić.

ocenił(a) film na 9
annemarie93

Jak dla mnie w tym filmie nie trzyma się kupy to, że agent UB Bronisław rozpracowuje czy też pozyskuje Pannę Sabinkę, agent znika i nikt go właściwie zbytnio u Sabinki nie szuka, poza prostym przesłuchaniem matki. Czyżby działał na własną rękę? Może. Bo jeśli nie to przecież Sabinka poszła by w obroty szybciutko. Choć też jest pokazany rok '53 i śmierć Stalina, tyle że odwilż tak szybko to nie przyszła... Raczej dopiero '56 rok. jeszcze jest opcja, że ci literaci co ich Arkadek przyprowadził mieli za zadanie to sprawdzić i donieśli, że są czyści i nawet Bieruta obraz mają i dlatego dali jej spokój, jak też po malutkiej Sabince ani jej matce nie spodziewali się popełnienia takiej zbrodni. A metaforycznie to - zabiła diabła, a więc nic jej się stać nie mogło. Zło zostało pokonane.

ocenił(a) film na 9
ulpianus

A z tymi literatami to mi to przyszło do głowy jak jeden z nich zaczął jednak w tym kiblu czegoś szukać... Tak jakby właśnie jednak chciał swoje zadanie zrealizować i sprawdzić co jest grane z tą wanną, że może jednak... I dopiero jak tego Bieruta zobaczył, i ta kilkusekundowa pijacka myślówa i konkluzja - nie no, jak Bieruta mają... Zresztą Bończak to znakomicie zagrał jak dla mnie.

ocenił(a) film na 7
ulpianus

Przeciez Bończak znalazł swój "portret" i to jemu sie tak przyglądał, a nie żadnemu Bierutowi.

ocenił(a) film na 9
Davidoff_Novothny

E??? Raczej nie.

ocenił(a) film na 8
ulpianus

oczywiście, że TAK! to był portret Bończaka a raczej postaci przez niego odgrywanej!!!

ocenił(a) film na 7
ulpianus

pindolu ty

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones