Chyba ten facet nie mówił tego poważnie?! Choć zabrzmiało to tak, że gawiedź w USA tudzież gdzie indziej jest gotowa w to uwierzyć :P
Nie zauważyłeś, że praktycznie w 99% filmów amerykańskich pojawia się flaga i jakieś słowa o tym jaka to Ameryka jest super? To jest ich taka propaganda filmowa:) a szczerze nie przypominam sobie filmu Amerykańskiego w którym nie jest pokazywana ich flaga :)Pozdro:)
Przecież nie chodzi mi o flagę. Tylko o to, co na koniec mówi ten koleś. Jestem przyzwyczajony do różnych ich gadek patriotycznych, ale w tym filmie to przegięcie.
Chyba, że brać to za ironię.
Bo to ironia, jak cały film oczywiście. Prowadzący na pewno nie jest człowiekiem mówiącym do widzów tylko prawdę. Jestem nawet w stanie powiedzieć, że to zły człowiek.
Prowadzący wygląda na typowego telewizyjnego showmana - manipulatora.
Wielu siedzących przed telewizorami pewnie bierze jego słowa za dobrą monetę.