Bo ja wiem czy tak fajnie.. 5 części były super, ale Rocky Balboa już bez rewelacji aczkolwiek ciekawi mnie co mogą wymyślić w Rocky VII ;D

Każda z części już powstałych części Rockiego była fenomenalna,
wyzwalająca tyle emocji, chęci do ćwiczeń i może kolokwialnie ale powiem
nakręcała człowieka. Już jako mały chłopiec nagrywałem Rockiego, inni
patryzli na mnię krytycznym okiem no ale co tam, Rocky dla mnie był kimś
i nadal jest, najlepsze części to niewątpliwie 1 i 4, w pierwszej części
rewelacyjnie pokazany człowiek, któy nie miał nic oprócz swoich pięści,
a zwycięrzył z mistrzem świata choć formalnie przegrał... 4 też
fantastyczna, ćwiczenia w rosji, Iwan Drago itp... fenomenalne filmy
(wszystkie) więc sądzę, że 7 byłąby również rewelacyjna i mam dużą
nadzieję, że powstanie bo ludzie mówią "...e Rocky Balboa" czyli 6 część
była średnia, jakaś taka... no ale wybaczcie, Stallone ośmieszyłby się
gdyby 6 opierałą sięna podobnych motywach jak 1-5 w końcu to weteran
ringu więc w 6 idealnie wyważył ilość dramaturgii, wspomnień o ludziach,
którzy odeszli :Adrian, Mickey, Apollo no i Butkus... z elementami
akcji, walki... Nie ośmieszył się pozwalając głównemu bohaterowi
przegrać choć ta przegrana była analogią do 1 gdzie przegrywając wygrał
ze sobą. 7 sądzę, że będzie równie dramatyczna. Uważam ogólnie, że w
filmach Rocky można zauważyć wiele cech z jego życia prywatnego np:
1. Biedny chłop staje się bogatym człowiekiem - tk samo Sly zarobił 15
milionów na tym filmie i stał siębogaczem
2. już bogaty Rocky, ciacho, rpzystoniak.. tak jak w życiu
6 - weteran kina - weteran ringu

Liczę na 7 część !!!

W 7 części Rocky już nie będzie walczył.
Będzie w niej opisywane jego ,,starzenie się".
Może to dobrze bo prawdopodobnie ośmieszyłby się znowu wychodząc na ring.
Z drugiej story starzenie się było już pokazane w szóstej części, a bez walki film dużo traci.
Możliwe, że w końcu Rocky umrze, żeby na dobre zakończyć całą serię.

" "Rocky Balboa" to definitywny koniec sagi. Stallone zapewnia, że właśnie tak chciał zakończyć cykl."

Zawsze tak się mówi,że to jest niby ostatnia część,a i tak robią następną.

Moze w 7 czesci bedzie pokazany jako trener. W koncu moglby komus przekazac wiedze zdobyta na przestrzeni lat.

Muszę Was zmartwić. Nie będzie ani Rocky 7, ani Rambo 5...

Muszę Cie zmartwić bo:
http://www.filmweb.pl/film/Rambo+V+The+Savage+Hunt-2011-477440

:)

Czy ty napewno ogladales poprzednie czesci ? chyba nie

Właśnie przecież w Rocky 5 był trenerem Tomago Gunna. Z który z resztą na końcu walczył na ulicy..

Sory za literówkę w słowie KTÓRY...

No faktycznie, uciekło mi z głowy. 5 cześć oglądałem raz i dawno temu bo nie była zbyt zachwycająca. Stallone był tam trenerem ale na końcu i tak się tłukł, więc skończyło się jak zwykle. No to może zostanie promotorem walk, na kasie by się odkuł. :-)

i bardzo dobrze że nie będzie 7. 6 byla idealnym zakończeniem losów Rockego . W ostatniej części Stallone dobrze połączył smutne sytuacja jakie spotkały Rokiego i te pozytywne ! Uwielbiam ten film

To prawda.Szósta część jest znakomita.Ale niemiałbym nic przeciwko jakby powstała siódma.

po 5 też mówili, że nie będzie 6. Zresztą Sly jest teraz zapracowany przy Niezniszczalnych.

Rocky V został uznany za beznadziejny, więc nic dziwnego, że Stallone chciał stworzyć lepsze zakończenie sagi. Udało mu się to i mam nadzieję, że część VII nie powstanie, nie chcę jakiejś porażki na miarę piątki.

Hmmm... ja uważam, że ROCKY BALBOA było przepięknym zwieńczeniem całej sagi. I nie mówię tutaj stricte o scenach dot. samego boksu, fabule walki itd. 6 część przedstawia tak naprawdę postać Rockiego. W tej części zawartych jest najwięcej mądrości życiowych, których nie ma co ukrywać - saga filmów Rocky zawiera mnóstwo.