Jako smarkula dostałam 'Ronję' od przyjaciela. I 'zajeździłam' niemal tę książkę. Film nie zgrzyta - wyjęli z książki akurat tyle, żeby zachować nastrój Lindgren. Szczególnie podobały mi się sceny zbójnickiego tańca.

Ja uwielbiam i książkę i film. Szczególnie uroczy jest tutaj wątek Birka i Ronji. Szczególnie Ronja jest słodka - najpierw nie lubi Birka, nazywa go małym łachudrą, a potem, jak ratuje jej życie, zaraz zmienia do niego nastawienie :) Mała kobieta xD. A propos co byście powiedzieli na polski dubbing tego filmu? Ja bym proponował taki:

Ronja - Iwona Rulewicz
Birk - Tomasz Bednarek
Matis - Włodzimierz Bednarski
Lovis - Anna Seniuk
Borka - Stefan Knothe
Undis - Teresa Lipowska
Łysy Per - Stanisław Brudny
Bandyci Matisa - Jarosław Boberek, Jerzy Dominik, Marian Opania, Jacek Czyż, Wojciech Machnicki i inni.

Biorąc pod uwagę fakt, że niektórzy z tych panów umieją zmieniać głosy odpowiednio do sytuacji, każdy z nich umiałby doskonale podstawiać głos kilku postaciom naraz.