Kilka lat temu (był to 2009 to be precise) obejrzałem sobie "Zmierzch", który nie zrobił na mnie większego wrażenia (6/10) aczkolwiek cała ta nagonka na ten film spowodowała, że nie oglądałem kolejnych części wbrew własnemu zwyczajowi. Nie dawało mi to spokoju przez kilka lat aż w końcu zostałem trochę do tego zmuszony. Nie żałuję, i choć obyło się bez fajerwerków, nie powiem, że jest to tragiczny film. Może gdyby lepszy dobór aktorów... ogólnie jest to kawał niezłego horroru dla młodzieży.