Strasznie mi się nie podobała , wręcz mnie strasznie odrzucała , Bo Edward tak się na nią rzucił że masakra jak na jakieś zwierze , szczególnie że była dziewicą powinien był się z nią obchodził delikatnie a nie tak że aż zrobił jej dziecko. Tak się nie robi. Dla mnie zle zrobione , zero delikatności. Biedna Bella. Ale spoko.
Godzina filmu i mam dość tych pamiętników z wakacji! Co za KRETYNIZM! Rzygać się chce. Co to w ogóle miało być.. Połowę filmu ciągnie się ich ślub. Nie wierze... Niezła porażka!
ł
Żadna "śmieszna scena" nie była śmieszna! Wszystko było żałosne! A jak wampirek zobaczył sińce na ciele swojej ukochanej po nocy poślubnej to prawie się nie rozpłakał. Uuu, jaką krzywdę jej wyrządził. Tak ją skrzywdził, że nawet nie miała o niczym pojęcia..
"nie psuj tego" - powiedziała
"już zepsułem" - odpowiedział wampirek.
- Ooooooooo tak! Wszytko tutaj jest popsute kolego....