Przecież to wampir, nie ma krwi. A wiadomo do czego krew jest potrzebna w procesie utwardzania narządów zewnętrznych samców rodzaju ludzkiego. Więc fizycznie nie mógł on uprawiać seksu i nie mógł czuć porządania, bo jego mózg nie działał. Nie produkował również plemników, bo narządy wewnętrzne mu nie działały. Więc i dziecka nie mógł zmajstrować... Absurd !
pewnie jakaś magia :) najważniejsze że nastolatką się podoba pewnie za sprawą aktora poza tym nic nie ma liczy się tylko kasa
takie czasy, że nastolatki nie mają pojęcia na temat seksu, bo wiedzę czerpią z głupich filmów i programów, a potem się dziwią, że tyle niechcianych dzieci się rodzi, skoro nawet nie wiedzą jak wygląda proces zapłodnienia :P
Generalnie to on powinien nie zyc, a zyje (co tam ze od 100 lat zywi sie tylko krwia) i to kolejny absurd, wiec rozwazan na temat jego erekcji nawet nie warto zaczynac, bo i tak do niczego madrego nie dojdziemy.
w chwili ludzkeij smierci i ukaszeniu przez Cullena narodzil sie na now stajac sie wampirem. nie ma zcego sie wyszukiwac. to ludzka wyobraznia stworzyla wampiry jak i spidermena czy wolverina ktory rowniez majac swoje nadnaturalne zdlonosci regeneracyjne i nie starzejac sie nic a nic pownien nie zyc.. a zyje mimo iz ma kupe lat;) wiec nie ma sensu sie czepiac bo na tym polega film ;)
Wampiry miały skórę twarda jak marmur więc i jego członek pewnie był twardy przez cały czas.
wampir wampirem.. wampir nie powinien odbijac sie w lustrze . nie powinien swieci w swietle slonca a sie spalic.... powinien laknac ludzkiej krwoi a nie pic zwierzeca. wiec moze i plodzic dzieci;) jak widac dzisiejsze wampiry ewoluowaly od czasow Hrabiego Drakuli ;)
co do zapłodnienia to się zgadzam, ale w innych filmach o wampirach, tzn. o prawdziwych wampirach one też chyba kopulowały nie? Bo ja coś tak kojarzę, nie mówię akurat o Drakuli, bo nie widziałam, nie interesuje mnie specjalnie tematyka wampirza, a Zmierzch to dla mnie baja po prostu, coś dla zabicia czasu i rozluźnienia :)
W "Wywiadzie z wampirem" i jego dalszych częściach autorstwa Anne Rice jest jasno stwierdzone, że coś za coś - nieśmiertelność w zamian za niemożność przebywania na słońcu (no chyba, że Akasha i Enkil, ale to osobna kwestia), konieczność spożywania krwi (najlepiej ludzkiej) i między innymi taki detal jak niemożność kopulacji a co za tym idzie płodzenia dzieci (ponoć samo picie ludzkiej krwi miało im dostarczać doznań zbliżonych do orgazmu). "Dracula" Brama Stokera w ogóle nie miał ludzkich uczuć, więc wątpię czy nawet interesowałaby go choć przelotnie kopulacja z czymkolwiek - on chciał tylko krwi. "Carmilla" LeFanu miała w sobie wątek lekko homoerotyczny, ale zdecydowanie bez aktu seksualnego - poza tym główna bohaterka, tak samo jak Dracula, pragnęła tylko krwi. Generalnie wampiry obdarzone ludzkimi uczuciami to w zasadzide wymysł z drugiej połowy XX w. A co do możliwości rozrodczych wampirów to w ogóle jest to wymysł kinematografii (jako przykład: Blade, który był synem wampira i człowieka).
co do Blade'a to jego matkę wampir ugryzł gdy była z nim w ciąży stąd dostał tą mieszankę ( jeśli dobrze pamiętam)
faktycznie, mój błąd - matka Blade'a będąc w ciąży została ugryziona przez wampira. ale przykładem mieszańca ludzko-wampirzego był chociażby główny bohater "Vampire Hunter D", a potem to ta cała córka Edwarda i Belli - nigdzie więcej nie pojawił się już chyba motyw dhampirów (bo tak są ponoć określani mieszańcy wampirów i ludzi).
przypadkiem Bloodrayne nie była dhampirem? przynajmniej w grze bo filmów Uwe Bolla nie jestem w stanie ogladać.
On był wampirem! To już samo w sobie jest absurdem, nie? Wampiry nie istnieją! :))))
Zgadzam się, ale jeśli już jakaś osoba zdecydowała się na napisanie tej książki to mogła uwzględnić w niej fakty o wampirach, które sama wymyśliła, a nie zaprzeczać sobie. Co gorsza książka jest kierowana do nastolatków i później dziwić się, że bidulki myślą, że od całowania zajdą w ciążę.
Jak są głupie to tak myślą. Ale zawsze przy takiej dyskusji mam w głowie taką myśl, że skoro filmy aż tak wpływają na rozumowanie i zachowanie ludzi w realnym świecie to oznaczałoby, że pięciolatek powinien walić kotka w głowę młotkiem bo zobaczył to w bajce. Jesteśmy istotami z mózgiem więc powinniśmy już od wczesnego dzieciństwa wiedzieć co jest fikcją a co nie. Jeżeli ktoś ma z tym problem (jak w Twoim przykładzie: nastolatki-całowanie-ciąża) to jest w pewnym stopniu niedorozwinięty umysłowo. ;)
Gdyby nie ten film, niektórzy nadal myśleliby, że seks z wampirem nie może skończyć się ciążą. Uważać trzeba na każdym kroku.
Już pomińmy fakt, że wampiry w zmierzchu to nie wampiry, zwróćmy uwagę na główną bohaterkę. To nienormalne jarać się zimnym nijakim facetem, a co dopiero mieć stosunek z takim. Jeśli jego członek był zimny to to się mogło dla niej źle skończyć. Poza tym Bella jest pustą babą, porzuciła wszystko by być z chłopakiem. Dosłownie wszystko, przyjaciół, rodzinę, normalne życie, ambicje życiowe (jeśli jakiekolwiek miała), po to by być nieśmiertelną, piękną i ciągle uprawiać seks ze swoim nijakim nie-żywym facetem. Chore.