PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33571}

Sekcja 8.

Basic
7,3 30 766
ocen
7,3 10 1 30766
5,2 4
oceny krytyków
Sekcja 8.
powrót do forum filmu Sekcja 8.

Film był skonstruowany tak ,że przeciętny amerykański widz będzie miał wrażenie ,że uczestniczył w czymś wyjątkowym i skomplikowanym ,odbierze go bezrefleksyjnie i nie będzie zadawał pytań. Jednak osoba z innego kraju może już mieć niemałe problemy z sensem całego filmu. Zastanawia mnie ,na czym właściwie polegał sens istnienia Sekcji 8 ,bo odniosłem wrażenie ,że na samym istnieniu. Jedyne co o nich się dowiadujemy to to ,że są "duchami" i tego typu sztampowe brednie. Jedyny cel istnienia widziałem w piciu razem piwka ;) Skąd by brali pieniądze? Skąd by brali zadania? A jeśli sami by jakoś je sobie bezinteresownie wymyślali to skąd by brali broń ,środki dokładne informacje ,skoro nie mogli korzystać z zasobów wojska-bo dla niego nie istnieli? Rozśmieszyło mnie zakończenie z propozycją pracy dla bohaterki ,bo czym by mieli jej płacić i na czym miałaby polegać jej praca?

Ottiss14

Dobra ,posiedziałem ,poczytałem i już podobne pytania były zadawane i jedyna odpowiedź jaka się nasuwa to ,taka ,że to film dla amerykanów i nie musi mieć sensu. Jeśli jednak komuś się nudzi i chciałby mi jednak odpowiedzieć na te pytania to proszę. ;)

użytkownik usunięty
Ottiss14

Wydaje mi się, że Sekcja 8, to po prostu supertajni tajniacy i specjalizowali się w zadaniach trudnych ;) Kasa - z państwa, broń tak samo, zdania - ktoś bardzo wysoko postawiony. Tak jak w filmie mieli dobrać się do tyłka Vilmerowi (nie pamiętam dokładnie za co - oglądałem dawno... w każdym razie jakaś korupcja, narkotyki, przekręty w woju). Takie jest moje niezbyt głębokie zdanie. Nie zapominajmy też, że o sekcji mówił jeden z jej członków - nie wszystko mogło być prawdą.
Pozdrawiam ;)

Na pewno środki były z państwa.. nie bez powodu Hardy (John Travolta) na końcu zostaje nazwany pułkownikiem (czyli mimo wszystko pracuje dla wojska/państwa a jego "imię" zostało specjalnie zniszczone by go o nic nie podejrzewano, tak jak resztę grupy... uważanych za martwych) . I tak jak wspomniałeś są to "supertajni tajniacy", gdzie obowiązują stopnie wojskowe ;) Choć mogę się mylić.

Johnny_D

nie weim czy mowie dobrze ale oni chyba raczej siedzieli w narkobiznesie ... lol

ocenił(a) film na 8
kozadb2

zle mowisz

ocenił(a) film na 8
Ottiss14

nie widzę w tym filmie nic niezrozumiałego... tajna sekcja wojaków prowadzona przez państwo i o której wie pewnie parę osób, która specjalizuje się w specjalnych zadaniach... dostali misję odkrycia kto stoi za handlem narkotykami w woju i tyle... a to że popijali browarki po udanej akcji to chyba zrozumiałe... było co świętować... czyli prosty banał zakręcony w fajnym scenariuszu... dobry film trzeba przyznać :)

sowensen

dokładnie

ocenił(a) film na 10
sowensen

Tak to arcyświetne zrobienie z banału naprawdę wciągającej i zakręconej historii, a to sprawia że ten film jest wyjątkowy, gdyż tego typu na rynku nie jest dużo. Za każdym razem gdy leci oglądam go z ogromną przyjemnością i choć bez zaskoczenia(jak to miało miejsce za pierwszym razem) to jednak z uznaniem dla tego dzieła, niezapomnianego reżysera filmów akcji Johna Mctiernana. Uczta dla kinomana.

ocenił(a) film na 7
jaroslaw16

Zgadzam sie - z jednej strony film niby slaby, ale z drugiej wciaga.

ocenił(a) film na 9
Rlyeh

Slaby. Konkrety? Nie zrozumiałeś czegoś? Chętnie posłuchamy.

ocenił(a) film na 7
raull7

Konrety?Widziales kiedy mial miejsce moj wpis? Myslisz, ze pamietam?
I nie trudz sie, by mnie obrazic. Akurat nie naleze do tych, ktorzy sie placza w filmach. Ale, to ze rozumiem cala sytuacje, nie oznacza, ze sie zgodze, ze film musi byc poplatany. Uwielbiam filmy tego rodzaju, Sting, czy Gra, naleza do moich ulubionych. Ale tworcy czasami probuja na sile poplatac film, dla samego polatania, raczej niz dla fabuly i o ile pamietam, mialo to miejsce wlasnie tutaj. To, ze ktos probuje stworzyc warstwy, nie znaczy, ze film nie jest plytki.

ocenił(a) film na 9
Rlyeh

Czemu sądzisz, że chciałem cię obrazić? Ja nie z tych :) Po prostu nie podałeś żadnych argumentów odnośnie swojej wypowiedzi. A mój błąd, że nie popatrzyłem kiedy miał miejsce wpis. Pozdrawiam i przepraszam.

ocenił(a) film na 7
raull7

Wybacz, jestem przyzwyczajona, że na filmwebie jest moda - jak się komuś nie podobał film, toś głupi i nie zrozumiał. :)

ocenił(a) film na 9
Rlyeh

Bo tak niestety jest. Też mam takie odczucia :)

Ottiss14

*** SPOILER ***
Jednego tylko nie rozumiem. Skoro wszyscy należeli do S8 i cała akcja była skierowana przeciwko Stylesowi, to jaka była zależność pomiędzy nim, a całą resztą w wersji przygotowanej dla niego? Rzeczywiście cała grupa została wcielona jako nowicjusze do oddziału Westa, przeszli długie, wyimaginowane szkolenie, itd. tylko po to żeby na końcu doprowadzić do tej jednej akcji w której Styles się wygada, wymierzy broń przeciwko Hardyemu i zarobi kulkę od Osborne? Czy całe to szkolenie i zasadnicza akcje to były bujdy, które w ogóle nie miały miejsca?

ocenił(a) film na 8
Pete

przeciez nie wszyscy z tej druzyny ktora leciala heli byla w koncowej scenie
oni mieli to rozgryzc , mieli rozgryzc stylesa i tego doktorka
a ze styles wezwal travolte to wiadome bylo co bedzie na koncu

ocenił(a) film na 7
Pete

West sprowokował Stylesa mówiąc mu o procederze handlu narkotykami w jego bazie. W rezultacie Styles zlecił Millerowi i Castro zabójstwo Westa. Mieli to zrobić podczas ćwiczeń w dżungli. Spośród całej grupy wysłanej do dżungli tylko Miller i Castro nie należeli do Sekcji 8. Rezultat akcji w dżungli której przebiegu nie znamy to: martwi niedoszli zabójcy Westa czyli Miller i Castro oraz ranny członek Sekcji 8 Kendall którego Styles później otruł w szpitalu.

ocenił(a) film na 8
Ottiss14

to tajne informacje :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones