PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=524303}

Sesje

The Sessions
6,8 19 832
oceny
6,8 10 1 19832
7,2 9
ocen krytyków
Sesje
powrót do forum filmu Sesje

kurde, jakby to tylko zawsze chodziło o seks i nic więcej, seks, ku*** mamy tu do czynienia z usprawiedliwianem wszystkiego. Sztuka dla sztuki, seks dla seksu, a gdzie jest miejsce dla człowieka, dla odczucia miłości poświęcenia dla drugiej osoby ale w ""ZDROWYM"" związku. Ja się pytam was

ocenił(a) film na 7
djiraq

"Legalna prostytucja (piszę prostytucja bo w gre wchodzą pieniądze, ale nie tylko dlatego)" - więc dlaczego jeszcze?

Terapia (w tym przypadku seksem) NIE jest równa prostytucji - to chyba oczywiste. Terapeuci mają odpowiednie wykształcenie, kwalifikacje, doświadczenie. Terapia nie skupia się wyłącznie na kontakcie fizycznym. Często rozmowa (lub kilka) z seksuologiem pomagają się odblokować, wtedy nie są potrzebne spotkania z surogatem/surogatką. Jednak każdy jest inny i różne terapie przynoszą różne skutki (bohater chciał być w normalnym związku). Oczywiście seksterapia to kontrowersyjny temat - choćby dlatego, że jest stosunkowo nową i mało znaną (proszę mnie poprawić jeśli jestem w błędzie) metodą czy może próbą pomocy.
Poczytaj trochę o Cheryl Cohen-Greene, zajrzyj do jej publikacji, dowiedz się jak wygląda seskterapia na świecie (choćby w Holandii) i jakie rezultaty przynosi - wtedy możesz próbować ocenić czy jest skuteczna, jakie inne metody mogłyby być użyte, itp.

Oglądałaś cały film (który jest oparty na faktach)? Mark nie miał szansy na normalny związek, choć oczywiście chciał i próbował. Miał swoje potrzeby (jak każdy z nas). Sam wybrał, nie oceniajmy wyborów innych. Jeśli nie podoba się komuś seksterapia, nikt nikogo do niej nie zmusza. Jest ona jedną z możliwych opcji. Ponadto były to początki seksterapii, wyglądała ona nieco inaczej niż dzisiaj.

Uważam, że filmy poruszające tematy dotyczące jakichkolwiek grup (również mniejszości) są potrzebne, choćby dlatego, że skutkują publiczną debatą na temat realnie istniejącego problemu. Cieszę się, że niektórzy twórcy ukazują to, czego sami często nie możemy zobaczyć.

fallenangelus

Piszę prostytucja, bo główna bohaterka, oddaje swoją obecność połączoną z fizycznym kontaktem z osobą poddaną "sesji/terapi/pomocy"
Uważam jeszcze, że w pewnym sensie nie różni się Ona od typowej prostytutki, która za gotówke jest w stanie dać to samo (a nawet więcej:>)
. Ale do rzeczy, głowna postać ma rodzinę, i wszystko to potrafi pogodzić ze swoją pracą.

ocenił(a) film na 7
djiraq

W moim odczuciu do prostytutek zgłaszają się osoby, które są stanie współżyć. Pod jakim względem prostytutki mogą zaoferować więcej? Więcej seksu, owszem. Ale nie na tym polega terapia. Po skończonej terapii oczywiście Mark może się udać do prostytutki bo rozumie swoje ciało lepiej, wie jak współżyć, jego lęki odchodzą.
Seks terapia służby głównie odblokowaniu pacjenta, w momencie, kiedy jest on gotowy do rozpoczęcia życia seksualnego terapia jest skończona (w filmie jest podkreślone, że jest to niewielka liczba spotkań, w przypadku Marka odbyły 4). Był on gotowy, zmierzył się ze swoimi lękami i obawami - terapia została zakończona z oczekiwanym rezultatem.

To chyba nie nasz problem, skoro rodzina akceptuje jej pracę. Mąż wiedział od samego początku czym się zajmuje jego wybranka. Film jest poświęcony Markowi O'Brien, stąd nie dowiadujemy się za wiele o relacjach Cheryl z mężem. Otwarte związki, podobnie jak poligamia, są nie tylko dozwolone w wielu kulturach, ale także traktowane jako coś zwyczajnego i codziennego. To co może nas szokować, dla innych jest po prostu chlebem powszednim. Nie mamy wpływu na to, w jakim społeczeństwie przychodzimy na świat i jakie wzorce i normy internalizujemy. Jest wiele dróg życia, różne potrzeby. Jeśli rodzina to akceptuje i sobie z tym radzi, to dobrze. Nie wszyscy traktują seks jako tabu.

Pozdrawiam serdecznie.

fallenangelus

mam pytanie czy pierwsza sesja byla sexem ? czy poznaniem swojego ciala
Czy prostytutka wulgarna mechaniczna - pozwoli poznac gdzie lezy problem chorego sparalizowanego faceta ?
Czy po prostu przystapie do rzeczy na pierwszym spotkaniu i odbebni swoje.... (nie wiem nigdy nie bylem i nie zamierzam).
Mi do konca tez sie to nie podobalo - rozroznienie ze to nie prostytutka - jednak po dluzszym zastanowieniu fizycznosc byla tylko tlem tych spotkan.

Film moze i nie dla kazdego - ale problem napewno jest ludzi sparalizowanych na marginesie zycia spolecznego.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones