Powinni ukarać ludzi, którzy się nim zajęli. Przecież to brzmiało jakby jeden facet i jedna kobieta podkładali głosy pod wszystkie postacie... Ja przywykłem do Jarosława Boberka, do Dariusza Toczka, do Zbyszka Suszyńskiego. Tutaj uszy mi krwawiły... ;____; Zero emocji, wszystko na jedno kopyto. Największym niedociągnięciem jest chyba nie przetłumaczenie piosenki śpiewanej przez Kabanosa. Chociaż lepiej już, że była oryginalna, bo tłumaczenie dialogów również było okropne. Osobiście polecam oglądać w wersji oryginalnej, która również nie jest taka, jak w poprzednich częściach, ale nadal lepsza niż polska.

Sam film niezły, mogę nawet powiedzieć, że dobry. Bardzo się ucieszyłem, że ta część była tak jakby kontynuacją pierwszej części, bo pojawiły się w niej wszyscy bohaterowie z jedynki + kilka nowych (to małżeństwo sprzedające frytki było super XD). Na pewno lepsza od trójki która zdecydowanie jest najsłabszą ze wszystkich i zupełnie bez polotu. Dwójki chyba i tak nic nie pobije! :D Mam nadzieję, że ocena na Filmwebie jeszcze wzrośnie, bo jak na razie jest według mnie za niska.
Kabanos w tej części wymiata, powinni zrobić o nim osobny film!