Fani tego filmu mnie zjedzą, ale oglądałem go kilkakrotnie i wcale mi się nie podobał.
Dokładnie, przewidywalne od początku do końca. Jeśli zakończenie faktycznie kogoś zaskakuje to jest rozczulający, ale nic więcej.
Odbyłem identyczne wrażenie. W dodatku zbyt naiwny i za dużo sztucznego patosu. Niestety średniak, nic poza tym.
Zapewne miało być odniosłem - słownik zrobił resztę. Czy ten błąd był wart zaśmiecenia forum aż dwoma nic nie znaczącymi postami i odświeżenia wątku sprzed 7 lat? Szczerze w to wątpię.
szczerze mówiąc mnie też nie ujął, mimo że wszyscy znajomi gorąco polecali i zalecali przygotować paczkę chusteczek higienicznych. Cały film czekałam za momentem, kiedy wreszcie doznam katharsis i rzeczywiście się popłaczę i nic. Jedyna myśl, jaka przyszła mi do głowy: "mógłby jeszcze oddać komuś swoją klatę" ;D
Ja też nie lubię tego filmu dla tego że
Ku....a w każdym filmie są już gołe baby a ja kurde nie wiem co w nich takiego jest
Niestety dopiero zacząłem gimnazjum więc jestem usprawiedliwiony po za tym Komorowski uczył mnie ortografii więc wyszło jak wyszło.A ty idź dalej pouczać i poprawiać filmwebową społeczność bo przecież ten błąd zmienił cały kontekst mojego postu.
autorowi tego posta zapewne chodziło o to , że próbował obejrzeć, ale nie może się przemóc. tak myślę
pomyślałam tak, ponieważ sama miałam kilka takich filmów do których podchodziłam po kilka razy, próbowałam dać szansę ale czasami nie mogłam się przemóc. miałam tak np. z "Księżną" który na początku mi się nie podobał , ale ostatecznie przemogłam się, obejrzałam do końca i o dziwo ostatecznie mi się spodobał ;P może rzeczywiście sobie coś dopowiedziałam i autor posta nie miał tego na myśli;)
to nie zanizaj oceny bo naprawde jest wart tej dla samego Willa .mogles napisac ze slaby i tyle .przewidywalny i odrazu 2 :)
Dla mnie też przewidywalny i melodramatyczny. Ale obejrzeć można, o ile pamiętam, taki zły nie był
Każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie:) i wiadomo że nie wszystkim podoba się to samo.
Zgodzę się,że trochę się dłużył i zakończenia można było się domyśleć jednak mi się podobał i nawet się trochę wyruszyłam :)