Teraz to nie jest istotne. Jeśli "mieli go nazwać Azraelem", a nie zrobili tego w latach 80-tych, gdy serial był niezwykle popularny, to teraz byłoby totalnym bezsensem robić z rozpoznawalnego Klakiera jakiegoś Azraela. Sam będąc dzieckiem była to jedna z moich ulubionych bajek (praktycznie wszyscy ją znają), i gdybym teraz (myślę że zresztą podobnie jak miliony Polaków) oglądał wersję kinową w której nie byłoby Klakiera, to po prostu byłbym co najmniej zdziwiony. Obecnie jak to ująłeś "zrobienie z tym porządku" to byłby idiotyczny błąd.

Azrael to judaistyczny aniol smierci, dlatego w polsce nazwano go Klakier, poprostu srodowiska konserwatywne odpowiedzialne za popranosc polityczna telewizji, uznaly ze moze to miec zly wplyw na dzieci i nie mozna promowac kabaly czy spirytyzmu. jakos nikt nie zauwazyl, ze Azrael nosi imie demona ironicznie i dobrze rymuje sie z Gargamel. Klakier pasuje beznadziejnie, takie cieple kluchy. powinni to zmienic, bo kolejne pokolenia ucza sie blednego imienia, a postac na tym traci przez glupie sentymenty. ludzie by ponarzekali, powspominali, a w koncu wiekszosc by zapomniala. nie ma co z tego robic tradycji.

To racja że imię Klakier jest "niezbyt ciekawe", ale nie sądzę żeby ktoś wpadł na pomysł by zmieniać go na (powracać do?) Azraela. Jak dla mnie to niech tego kota nazwą jak chcą, bylebym się nie nudził przykładowo oglądając kolejny film bądź bajkę ;)

Nie dopowiadaj sobie calej glupiej teorii. Klakier byl i bedzie, odkad pamietam w latach 80ych.
Azrael ? jakby to brzmialo, zupelnie z dupy. Klakier pasuje i jest pardziej medialne. Zarzut o tym ze to beznadziejna nazwa jest durny. Pasuje idealnie do Gargusia

"...bo kolejne pokolenia ucza sie blednego imienia, a postac na tym traci przez glupie sentymenty. ludzie by ponarzekali, powspominali, a w koncu wiekszosc by zapomniala. nie ma co z tego robic tradycji."

Sentymenty ida w parze ze Smerfami jak ręce z rękawiczkami zimą, wiec akurat twoje żale sa nieistotne. Nagle maja po 30 latach zmieniac imiona kota bo tobie sie tak podoba, no sorry, ale to nie koncert zyczen.
Imienia Klakier by niezapomnieli, Smerfy to sentymentalny powrot do dziecinstwa i starsi chca sobie taka wycieczke fundowac w postaci Klakiera a nie jakiegos Azraela. Idz plakac gdzie indziej.

raczej ty sobie nie dopowiadaj, az cieko komentowac taki poziom wypowiedzi. jest tak jak to przedstawilem i nie mam zadnych zali. chociaz po tekstakch typu "calej glupiej teorii" "zupelnie z dupy", "jest durny" "to nie koncert zyczen" nie dziwie sie, ze nie zrosumiales niczego co wczesniej napisalem.

Poziom mojej wypowiedzi jest dobry, jak sie nie ma kontrargumentów to sie zawsze wyskakuje ze schematycznym tekstem o poziomie. No sorry, ale dorosnij do dyskusji.
To ty nic nie zrozumiales. Twoja wypowiedz wczesniejsza jest glupia i tyle. Nie masz racji, nie potrafisz marytorycznie podejsc do rozmowy tylko sie czepiasz gry słow, ktorych uzylem.
Jak nie masz wlasciwej argumenytacji to siedz cicho, to nie jest plac zabaw dla dzieci, chociaz film jak najbardziej dla nich.

Weź daj spokój temu trollowi. Widocznie sulinar ma okres.

masz rację

nie ma tez w twojej wypowiedzi zadnej gry slow, tylko zwykle argumentum ad personam. w zaden sposob nie odniosles sie do tego co napisalem, tylko stwierdziles, ze jest glupie, z dupy itp. to jaki to jest poziom? niestety nie porafie merytorycznie podejsc do stwierdzenia, ze moje argumenty sa "z dupy".
zauwaz, ze nie odnosze sie do ciebie ad personam, tylko wyjasniam bledy w twoim rozumowaniu, opieracjac sie na twojej wypowiedzi. warto sie tego nauczyc.

P:S jak mozna "miec wlsciwa argumentacje", skad takie rzeczy wymyslasz? chyba jakis anglicyzm

wow, ta odpowiedz zajela ci ponad 2 miesiace, kurcze cos dlugo ci idzie myslenie.
Moje argumenty sa na miejscu, Klakier przyjal sie w PL od wyjscia smerfow i jest u nas to imie kultywowane, a nie jakis Azrael. Co tutaj jest do rozumowania, fakt tak prosty, ze az nieprzyzwoite jest komentowanie z twojej strony.

właśnie chciałam napisać ale widzę ze lepiej wybadałeś temat :) co racja to racja! Nie wiem po co tez zmieniać nagle imie postaci do ktorego to juz Polska widownia a w szczególności dzieci są przyzwyczajone.Zmiana imienia moglaby wywolać niezle zamieszanie w widzach

Jestem za. Niby roznicy mi to wielkiej nie robi czy bedzie to Klakier czy Azrael, ale jakis czas temu czytalam ksiazke, gdzie jeden z bohaterow zle zrozumial pewne imie i spytal przyjaciolke jak nazywa sie kot ze Smerfow (tamto imie brzmialo Azazel),na co ona odpowiedziala, ze Azrael. No mozna sobie tylko wyobrazic moje zdziwienie i to ze kompletnie na poczatu tego nie zrozumialam. Dopiero po czasie skojarzylam, ze pewnie oryginalnie to imie tak brzmi. Tak wiec zeby chociaz uniknac takich nieporozumien, moznaby juz przejsc na wersje oryginalna.

ja też i popieram ten komentarz

Pamiętam <3 Dary Anioła, ale która dokładnie część? xD
Simon foreva xD

Ooo, fajnie, że ktoś kojarzy ten fragment i książkę ;) To było w Miescie zagubionych dusz czyli 5 cz. Gadki Simona w ogóle były przesmieszne :-D

No, ja uwieeelbiam Simona <3
A w Mieście Niebiańskiego Ognia jest jeszcze lepiej :D

Na 6 cz. jeszcze czekam. Nie mam na razie mozliwości czytać najnowszych rozdziałów, ale jeszcze troche i poznam ostateczne zakończenie Darów ;)

Nom, ja czytałam po angielsku.

hahaha juda a to dobre,ale popatrz na te linki http://backyardigans.wikia.com/wiki/The_Tale_of_the_Not-So-Nice_Dragon/Reference s,http://backyardigans.wikia.com/wiki/Not-So-Nice_Dragon-oczywiście chcę nazwać tego miłego turkusowatego smoka Judaszem,ponieważ mnie się to podoba

A dla mnie nazwanie tego kota Klakierem to wrecz przeblysk geniuszu.Azrael to imie demoniczne i jako rodzica budziloby nieco moj niepokoj i nadawaloby tej bajce nieco mroczny wydzwiek niezbyt pasujacy do bajki dla kilkulatkow..Zreszta coz jest demonicznego w postaci Klakiera?-toz to fajtlapa i niezbyt rozgarniety "pomocnik" Gargamela-zlosliwy ale w gruncie rzeczy kompletnie nieszkodliwy i przewracajacy sie "o wlasny ogon"-jakiz tam z niego Azrael?To Klakier-fajtlapa i looser budzacy nawet pewna sympatie-pasuje idealnie.Gdyby byl Azraelem nie budzilby takiej sympatii a tak to razem z Gargamelem tworza sympatyczna pare looserow niczym Filp i Flap.Oczywiscie to tylko moja opinia i kazdy ma swoje zdanie ale jak dla mnie Klakier pasuje idealnie a ogladajac wersje innojezyczne czlowiek domysla sie co i jak w pol minuty wiec zadnego zamieszania nie ma w gruncie rzeczy.

P.S.Co prawda ten temat ma rok ale zawsze chcialme sie w tej materii wypowiedziec;)