Ten film jest naprawdę cienki. Słabe aktorstwo, reżyseria, zdjęcia i efekty specjalne na poziomie produkcji z początku lat 90... A sama fabuła, no cóż może i ma jakiś sens i pewną głębię ale absolutnie nic nie wnosi do kinomatografi. Są na świecie biedni i są bogaci, nie ma sprawiedliwości... przecież wszyscy to wiemy. Czy naprawdę film o pociągu który bezustannie od wielu lat jeżdzi wokół zamarzniętej ziemi ma nam uświadomić, że system w jakim żyjemy jest dla nas zgubny...????