dokładnie.

Ostatnio pojawiły się dwa nowe gatunki filmowe: niestraszne horrory oraz nieśmieszne komedie.

To jest właśnie taka nieśmieszna komedia. Może, może były śmieszne ze dwa żarty. Ten film jest okrutnie słaby. I już nawet nie chodzi o to iż jest reklamówką google. Najgorsze, że próbuje uruchomić życiowe prawdy, a wygląda to wszystko żałośnie. I ci dwaj przygłupi bohaterzy.. Rety jakaż to była męka by dotrwać do końca tego "filmu"..

Kolejne przeciętne jednostki, które tylko zaniżają poziom naprawdę fajnej komedii. :)

Zgadzam się w 100%%%,przez takich jak ci dwóch na prawdę super komedie mają obniżoną średnią,jak dla mnie film jest nie dojść że śmieszny,to jeszcze ma pozytywne przesłanie,więc oceniam go 8/10 i Polecam ludziom z poczuciem humoru ;)

Mam doskonale wysublimowane poczucie humoru. Generalnie z może małymi wyjątkami, to śmieszy mnie inteligencja w filmie. Widzę, że nawet nie wiesz, iż w komedii takowa może mieć znaczenie dla widza. Niestety w tym filmie jest jej jak na lekarstwo. Nic w tym filmie nie śmieszy. Zero. Dwóch cymbałów nagle odkrywa, że zmienią siebie i świat ich otaczający swoimi kretyńskimi charakterami, w sposób tak infantylny, iż powinienem zacząć Ci ubliżać, że tak gloryfikujesz ten marny film. Ale poprzestanę na stwierdzeniu końcowym takowym: jeśli Ciebie ekscytuje słabizna to Twoja sprawa. Bywaj w zdrowiu.

Och.. Po co te złośliwości, nieudolny krytyku?

nie jestem krytykiem złośliwa szprotko..

a swoje "OCH" wsadź sobie między.. wybierz w co.. nawet nie wiesz, kto to jest krytyk, nomenklatura jest Ci obca, szastasz terminami, a się afiszujesz (czym?).. nazewnictwem ( pyt ret).. mała malutka szprotko..

Widzę, że kolor Twoich włosów obliguje Cię jednak do spłaszczenia intelektualnego wykazującego brakiem czytania ze zrozumieniem. Piszę, że nie jestem krytykiem, a jedynie wyrażam swoją opinię. Chyba na tym polega ten serwis tak czy nie? Jak masz takie jazdy, to napisz teraz wszystkim użytkownikom którzy napisali "coś" o filmach co Ci się nie spodoba, że są nieudolnymi krytykami, czy jak tam to głupawo nazywasz. Masz z xxxxxxxxxxx postów do ogarnięcia - więc zabieraj się lepiej już do roboty..

ps: umiem wypowiadać się raz a porządnie, ale jak mam styczność z takimi gimbusiarskimi okazami jak Ty, to z doświadczenia już wiem, że trzeba im tłumaczyć wszystko.. na raty bo nie ogarną.. I nie przeklinaj dzierlatko. Jeszcze Damą nie zostaniesz i będzie..

Uuuuu to nie moje zdjęcie, nie trafiłeś, kretynie. :) Ja też wyraziłam swoją opinię, a jednak to ty zacząłeś. :) Och, kolejny nieudacznik porównujący do "gimnazjalistów"- bardzo dorośle, powodzenia!

Jaka prosta dziewka z Ciebie! :) Gówno wyraziłaś swoją opinię *gimbusiaro. Nawet nie wiesz co to jest wstęp do dyskusji, a co dopiero prowadzić dyskusję - widać iż jest Tobie to gruntownie obce. Wyraziłaś swoją opinię??! - Ograniczona rybko -mam zacytować Twój nędzny wpis pierwszy skierowany do mnie: "tak wiele postów tutaj" - więc proszę bardzo cytuje:

"Kolejne przeciętne jednostki, które tylko zaniżają poziom naprawdę fajnej komedii"

- więc posłuchaj: albo jesteś zwyczajną kretynką, albo takową zgrywasz. Niemniej co to za obrażanie innych użytkowników? Czy ja Ci piszę, pomimo iż zachwycasz się głupią komedyjką, czy ja Ci piszę, że jesteś przeciętna jednostką?? Choć po prostackich wpisach Twych nie mam generalnie opinii wygórowanej o Tobie. Niemniej: zachowam ją dla siebie gdyż wiem, w odróżnieniu od Ciebie, co to jest kultura słowa. A teraz *gimbusiaro (tak nazywam Cię gumbusiarą gdyż takowy prezentujesz poziom intelektualny - wszak faktycznie możesz być starsza, G mnie to obchodzi) pszewiń trochu w slangu (hehe) i zastanów się, prosty bycie ludzki,czym jest ten serwis. Wiem, że to może być trudne, w końcu od czasów podstawówki znasz terminy: recenzja oraz krytyk literacki, ale niestety Twój ptasi móżdżek kręci się tutaj tylko w okół tych pojęć.

"Kretynie" - ojej aleś zabłysła. Jak Twoje blond włosy z avatara..

Muszę się zgodzić. Czytałem większość opinii na filmwebie i byłem raczej sceptycznie nastawiony a tu niespodzianka. Bardzo przyjemny film o przyjaźni, może jest reklamówką Google ale miła dla oka historia. Może nie zrywałem boków ze śmiechu ale było kilka scen/dialogów, dzięki którym się uśmiechnąłem.

:)). Co jak co, ale moim zdaniem google reklamy większej nie potrzebują, więc też nie rozumiem tak WIELKIEGO oburzenia co u niektórych.

generalnie, to jak widać mało rozumiesz co na świecie dzieje się..

nie dziwie sie ze komedie do Ciebie nie przemawiaja bo jestes spiety jak malo kto. Moze wyciagnal bys jakies wnioski z tego "durnego" filmu i wyszedl gdzies na miasto ze znajomymi zamiast bezsensownie napinac sie w sieci. pozdro ;) Film moze nie wznosi sie na szczyty kinematografii ale komedia do przelkniecia idealna na niedzielne popoludnie :)

Dajesz wszystkim takie genialne rady-porady? Od kościoła, po ławkę w parku, poprzez centrum handlowe, a na owym mieście kończąc? Napisz może jakiś poradnik, może pracę doktorską z psychologii, lub nawet broszurkę: jak uszczęśliwiać ludzi swoimi radami-poradami. Niewątpliwie marnujesz się na filmwebie!

Nieprawdopodobne, że wyłapałeś życiowe prawdy akurat w tym durnym filmie. Gratuluje i miłego życia, a swoje rady porady zachowaj dla siebie. Tylko uważaj gdyż jeszcze Cię koś wyśmieje i będzie Ci przykro..

PS: Życzę Ci drogi internauto, byś w swoim życiu przemalanżował choć 10% tyle co ja przemalenżowałem. I nie bym był z tego dumny, wręcz odwrotnie: wyciągnij sobie teraz Ty wnioski z tego co napisałem proponuję..

PS2: i gdzie ja napisałem, że komedie do mnie nie przemawiają? Tak właśnie potrafisz czytać ze zrozumieniem, jak i uszczęśliwiać ludzi.. A spięty to ja jestem na kiblu rano, jak się nie mogę złamać przed wyjściem do pracy a bywa i tak..

Pozdro pozdro

nie mam zamiaru wyciagac wnioskow z tego co napisales bo jestes zadufanym w sobie egocentrykiem ktory uwaza ze tylko jego zdanie jest swiete i nie dopuszcza do wiadomosci ze cos sie moze komus podobac jezeli Tobie sie nie podoba. A jezeli tak jest to znaczy ze jest po prostu idiota i sie nie zna. Zreszta nie mam zamiaru uszczesliwiac napewno Ciebie bo widze ze takiego "strudzonego zyciem wedrowca melanzy" to juz nic nie zadziwi... jak dla mnie koniec dyskusji. Pozdro i zycze wiecej dystansu do siebie.

Dobra słuchaj: racz mi tutaj nie wyskakiwać z nędznymi tekstami i pomówieniami. Wielki mi psycholog co ocenia ludzi po paru wpisach, nie znając ich wcale. Typowa słaba pretensjonalność bije z Twojej strony. Egocentryk - dobre! Wiesz w ogóle co to znaczy ten termin ? I ja uważam, że moje zdanie jest święte? Chłopie sprawdź sobie dyskusję tutaj - to ja jestem atakowany, że to mi nie podobał się ten kretyński filmik, ze wszystkich stron niemal atak, przez egocentryczne pomioty filmwebowe z Tobą na czele. Taka prawda. Następny co odwraca przysłowiowego kota ogonem. Jak Cię uraziłem no to cóż.. bardzo mi przykro.

Koniec dyskusji bo się nigdy takowa nie zacznie.

Don7196 - nie widzę sensu w pisaniu takich rozpraw jak Wasze :D po co ? film jest żenująco słaby i nawet oceny oscylujące wokół 8 nie uratują tego chłamu :) nie dawaj się wciągać w dyskusje z ludźmi o tak niskim poziomie poczucia humoru, że ich ten film śmieszy, bo wszystko co napiszesz spotka się z tyradą w Twoją stronę - a to jest dyskusja na poziomie "gdzie jest krzyż" :D

zgadzam się ojj zgadzam się ;)

Twoja inteligencja za to musi być wybitnie nieprzeciętna skoro piszesz takie wypociny jak w powyższym komenarzu, komedia zaś dość udanie obniżyła swój poziom bez naszej pomocy ;)

Wypociny? Nie wiesz na co stać tak wybitną jednostkę jak ja. :*