Chociaż nie wiadomo czy jednak dalej nie nadają... w sumie co my szaraczki możemy wiedzieć co się tak naprawdę dzieje w szpiegowskim świecie.

nadają, taki tam facet zakłóca mi odbiór telewizji z satelity. Ma taką wielką antenę, że byk by się nie "powstydził". No: chciałbym mieć takiego,wielkiego "coś tam" co, zakłóca odbiór u kobiet. ehh.

To poczytaj trochę o stacjach numerycznych - są też filmiki na YT na ten temat. Najlepsze, że do odbioru wystarczy zwykłe radio (chyba UKF), chociaż najlepiej mieć sprzęt z dużym zakresem skali, są też w necie darmowe skanery udostępnione przez maniaków z USA. W Anglii podobno jest to zabronione. Kiedyś się trochę bawiłem w to, ale trzeba mieć anielską cierpliwość i niesamowite szczęście - na początek można znaleźć np "Buzzera", zwanego też "beepem" od dźwięku jaki wydaje - niestety nie jest to stacja numeryczna, a chyba "Oko Moskwy". A stacji numerycznych najlepiej szukać chwilę przed pełnymi godzinami - o pełnej zazwyczaj grany jest jakiś jingiel lub zapowiedź, a później zaczyna się odczytywanie poszczególnych cyfr, przeważnie po kilka razy i najczęściej damskim głosem np po angielsku, rosyjsku, czy nawet po polsku. A to o czym mówi Paraves to krótkofalowcy. być może bez licencji i wiedzy, bo na pewne pasma nie wolno wchodzić. U nas był taki koleś w latach 90, jak popularne były stacjonarne CB radia, ale mu to nie wystarczało i korzystał z jakichś mocnych wzmacniaczy, tak że sąsiedzi go słyszeli w telewizorach i zwykłych radiach. Pewnego razu podjechał samochód "do namierzania" takich klientów (wtedy na zwykłe CB 4W musiałeś mieć pozwolenie) i go zawinęli...