...ale tak najwidoczniej miało być. Mniej realizmu i tylko nawiązanie do mitologii, a więcej typowo hollywoodskiej reżyserki, kiero statystycznego widza wgniecie we fotel. Dużo by godać, jednak chciałbym jedynie zaznaczyć, że Gemma Arterton w roli Io zagrała wyśmienicie. A w pamięci pozostanie mi Jej niezwykle przepiękny, delikatny uśmiech : )
Po pierwsze nie jestem humanistą więc moja odpowiedź na twe pytanie nie będzie dokładnie rzeczowa. : )
Moim zdaniem mitologia jest jest oparta na wierzeniach ludności żyjącej w starożytności. Nie nazwałbym tego religią. Bliżej będzie to do naszych legend kaj trocha je prowdy, a resta to banialuki : )
Jednakże osobiście nie nazwałbym 'mitologii' gatunkiem stricte fantastyki. Lecz bardzij do historii kultury ówczesnych ludzi.
Tyle,że to nie jest odwzorowanie mitologi. W mitologii Andromeda została żoną Perseusza a Io to jego pra pra pra..(pra) babka;P
Po pierwsze rodzajów fantastyki jest sporo niekiedy a nawet często sa używane dawne wierzenia ludzi poza tym film ma bardzo słabo rozwinięte wątki bohaterów jest bardzo nie realistyczny i po prostu naiwny ma to być film którym fabula jest banalna i chodzi tylko o akcje ogólnie jako film rozrywkowy nie jest najgorszy ale co do mitologii to ta produkcja z wierzeniami greków prawie w ogóle się nie pokrywa to taki totalnie przygodowy film w który wyłącznie chodzi o to ze by akcja toczyła się nie przerwanie a po za tym efekty specjalne są nawet fajne a film to po prostu zwyczajnie bajeczka po to tylko by nabić kase .