Rieke wyrusza w samotny rejs po Atlantyku. Czas upływa jej na wykonywaniu powtarzalnych czynności w kojącej ciszy. Ale gdy natrafia na tonącą łódkę pełną wyczerpanych uchodźców, musi szybko podjąć decyzję, która przesądzi o ludzkim życiu. Sytuacja jest poważna, bowiem nikt inny nie zamierza im pomóc.
i cierpienia ludzi. Samotna żeglarka na niewielkim jachcie. To metafora możliwości każdego z nas. Co jako jednostka, nie dysponująca ani finansami, ani możliwościami lokalowymi mogę zrobić, aby pomóc ludziom uciekającym przed wojną, strachem, biedą? Tak naprawdę niewiele. Mogę uratować jednego chłopca. Ten film to...