Można mieć gorsze i lepsze poczucie humoru. To oczywiste.

Zdefiniuj w takim razie "lepsze" i "gorsze" poczucie humoru. Każdy powie inaczej. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Poczucie humoru to gust. A o gustach się nie dyskutuje. Każdy człowiek myśli w nieco inny sposób i każdy ma nieco inne poczucie humoru. Może być ono mniej lub bardziej dojrzałe i tak dalej. Ale "lepsze" i "gorsze"? To bez sensu. Tak jakby mówić, że jeden kolor jest lepszy od drugiego :)

Dodam tylko, że nie wszystko jest zawsze takie oczywiste :)

Nie ćpam i nie palę ganji, nie mam nic do osób co zapalą sobie trawkę od czasu do czasu ich sprawa. Są dorośli i odpowiedzialni za swoję czyny wiedzą co robią. Film oglądałem bez żadnych dodatków i jak dla mnie był git - dla innych może nie podpasować kwestia gustu i... klimatu samego filmu.

No proszę bardzo, jaki mój temat stał się popularny. A w gruncie rzeczy to nie było jego celem krytykowanie samego filmu co komentarzy (wątków), z których dyskusja pod tym filmem się składała, w momencie jak powstawał mój komentarz.
A wówczas wyglądało to następująco: praktycznie wszystkie wypowiedzi pozytywne na temat tego filmu brzmiały w ten deseń "też popalam, film jest świetny!", znów inny wątek "kto jeszcze lubi zajarać to polecam ten film!" i tak do znudzenia. Dno intelektualne. Stąd też powstał mój wątek i jego tytuł (a chyba nie każdy go przeczytał jednak): "czytam poniższe recenzje użytkowników i...". Jak sam tytuł wskazuje, wszelkie moje refleksje zostały wysnute NA PODSTAWIE poziomu komentarzy, które wówczas znajdowały się pod filmem. I jeśli kogokolwiek miał obrazić mój wątek, to właśnie tamtych śmiesznych ludzi, którzy zamiast napisać cokolwiek konstruktywnego a przynajmniej sensownego o filmie, to piszą "też palę, film jest super". Dramat. Natomiast czy ktoś pali, wciąga nosem czy sobie wstrzykuje to zupełnie mnie nie interesuje. Jestem generalnie za wolnością ogólną, lecz uświadamianiem, co uzależnia od razu a co nie, czyli z czym można się zapoznać, a czego należy unikać jak ognia. A jak ktoś chce jechać na ostro - niech jedzie :) Selekcja naturalna, słabe jednostki wykończą się same i reszcie będzie łatwiej, choćby dlatego, że nie będziemy ich utrzymywać z naszych podatków, a pieniądze te pójdą przykładowo na poprawę jakości dróg. Także pokój palącym i niepalącym i zaznaczam, jedyną moją intencją było zwrócenie uwagi na jałowość i głupotę ówczesnych komentarzy pod tym filmem, co jednak nie zmienia faktu, że dla mnie film był tragiczny i nawet za pieniądze go nie obejrzę ;) Pozdro.

Święte słowa kolego! Jak ktoś się chce zaćpać ścierwem albo zachlać na śmierć to tylko naród na tym skorzysta, bo co brać i w jakich ilościach trzeba wiedzieć. A film dla mnie 7/10 na trzeźwo lub 8/10 po piwku i chmurce :)

Może jak dorosniesz i wyprowadzisz się od rodziców to w końcu będziesz miał swoje zdanie i nie pisz mi tu takiej padliny człowieku...

Wiesz, wszystko zależy od podejścia. Przed chwilą skończyłem go oglądać. Tak przed snem. Miałem ochotę na coś lekkiego i trochę głupiego, ale i zabawnego. Pamiętaj, żeby nie podchodzić do każdego gatunku filmu tą samą miarą ;) czasem film był żałosny, ale w sumie nawet dobrze się bawiłem, nawet zaśmiałem trochę dwa razy ;)

Film jest bardzo ok:D nie ma to jak sciagc na egzaminach, w dosc nietypowy sposob:P Osobiscie ogladalem ten film nie bedac nacpanym ani nic z tych rzeczy i ogladalo mi sie go milo i przyjemnie:P Mysle ze zasluzoną 8 powienien miec:)

Bardzo ładnie powiedziane. :)
Miło wiedzieć, że nie ja jedna mam tutaj zdrowy rozsądek. Nie przejmuj się ostracyzmem - takim naturalnie nie podoba się, że krytykujesz jedyny cel ich życia. A że nie można oczekiwać po nich mądrych wypowiedzi... cóż, gdyby mieli jakiś olej w głowie to by tego nie ruszali, czyż nie?

creative bez przesady ;D
Niektóre teksty jak np " Moja przyszła była" są zabawne nawet bez wspomagaczy,przynajmniej dla mnie :D

Autorze widać, że trochę podkręciły Cie wypowiedzi innych monotonnie powtarzających się komentarzy ;). Nie jestem fanem jarania, ale nie jestem temu przeciwny. Co nie stawia mnie w świetle palaczy ;) To tyle dodam od siebie. Co do mojej wypowiedzi to przyznam Ci, że dla normalnego widza mało zjawiskowy jest film i zagadnienia jakie w nim występują. Ale ten film był robiony idealnie dla przeciętnych amerykan, prosta fabuła, prostackie zachowania i proste przesłanie. Dla ludzi szukających tego czegoś w filmie ta produkcja to typowe dno. Film jest totalnie głupią komedia i dawno się tak nie uśmiałem od czasów American Pie (1999). Proste kino dla prostego odbiorcy.

hehehe :D nie palę trawy, nie ćpam, a film podobał mi się przynajmniej na 6/10 :) no może 6,5 :)

Ten co pali zioło nie jest ćpunem :)

daj spokój - głupia komedyjka to jest i tyle. Nie musisz w każdym filmie szukać mądrości i prawd życiowych. Nie musisz też każdego filmu postrzegać przez ów pryzmat. Ja jarałem zioło jak to dzieło oglądałem, i film mi się wtedy podobał. Choć nigdy też nie słuchałem muzyki tych dwóch panów, gdyż wolałem rap z Los Angeles. Teraz nie jaram zioła a ostatnio oglądałem i stwierdziłem jedno: ten film jest tak wybitnie GŁUPI że aż śmieszny. :)) pozdro

Czyli ludzie ćpający to niższy gatunek człowieka jest?No tak idzcie do kościoła i módlcie za to,że ludzie mają poczucie humoru.

"normalny czlowiek".... dobre sobie... ... a ja sobie popalam czesto i film jest przekomiczny... humor slowny (oczywiscie w oryginalnej ang wersji jest odjechany)... a to ze mam MBA z prestizowego amerykanskieg uniwerku + robie w zyciu rzeczy o ktorych niektorym sie nie snilo... to nie ma znaczenia... jestem cpun i fim mi sie strasznie podoba... idealny na spokojny, rozesmiany wieczor:))))

Mam to samo odczucie, generalnie pamiętam, że tym filmem najbardziej się podniecali ludzie, którzy jarali dużo zioła.

wie ktoś może jak się nazywa ten film, który powstał na podstawie super zioło i mama?

Ja nie palę ani nie piję, a bardzo lubię ten film, coś błędna ta Twoja teoria.

Nie porównuj palenia z ćpaniem matole... Film jest super a po za tym wiem że to dziwnie zabrzmi ale się wychowałem na takich filmach hehe

Jo pierdo... jaranie to nie ćpanie..