Pierwszą myślą po obejrzeniu tego filmu jest dla mnie porównanie go z "Malowanym ptakiem" Kosińskiego. Zarówno w ksiązce jak i w filmie pomimo oczywistych różnic jedno jest takie samo, społeczeństwo nie akceptuje inności nie jest tolerancyjne, a najlepszą obroną przed nieznanym jest atak. Tak jak wsród zwierząt "kolorowego ptaka" trzeba zniszczyć.
Proszę, nie porównuj tego filmu z "Malowanym ptakiem", książka ta to największe oszustwo, autor prawdziwie zdradził swój kraj i jego obywateli swym kłamliwym obrazem. Oszukał też czytelników z USA, udając że pisana historia jest oparta na faktach, a to wszystko dla korzyści ze sprzedaży. Rozmawiałem z osobami którzy dali się nabrać i do dziś sądzą że Polska wieś tak właśnie podczas wojny wyglądała, a ludzie byli tak zacofani i okrutni. Za to oszustwo, już nie sama formę, oceniam ją jako najgorszy chłam jaki czytałem.
Witam, odpowiadając na Twój wpis, pragnę zaznaczyć, że to co napisałam jest wyrazem moich pierwszych odczuć po obejrzeniu filmu, a każdy ma prawo do swoich przemyśleń i skojarzeń. Nie zamierzam się z nich tłumaczyć. A co do Kosińskiego to, jego powieść niezależnie czy napisana przez niego czy kogoś innego ma charakter uniwersalny i odnosi się nie tylko do polskiej wsi ale do ogółu ludzkości.