Nie widzi mi się osobiście taki zabieg, bo ten film w tym momencie zamiast być z automatu kontynuacją z nowymi wątkami,
to za bardzo będzie się wzorować na starych częściach i z nich zrzynać - odpada, przynajmniej jeśli chodzi o mnie!

JA CIE DOSKONALE ROZUMIEM ALE CZASEM NIE WARTO ISC TA DROGA... Fajnie zmienic scenarzyste, rezysera i pojawia sie jakas swiezosc. Nie wyobrazam sobie SZKLANEJ PULAPKI6 i kolejnej akcji WILLISA z filmowym SYNEM. Nie mam tu bron boze nic do gry aktorskiej FILMOWEGO SYNA bo jego rola mi sie podobala... Niezle by bylo ujzec znow razem WILLISA z S.L.JACKSONEM a wszystko rezyserowane przez McTIERNANA. Facet robi swietne kino akcji. Zawsze by moglo byc tak ze akcja SZ.PULAPKI6 rozgrywa sie 3-4 lata po akcji ze SZ.PULAPKI5 i tym razem WILLIS walczy z terrorystami z S.L.JACKSONEM i FILMOWYM SYNEM. W calej serii nie bylo jeszcze akcji ze WILLIS walczy w wiekszej grupie. POZOSTAJE TYLKO PYTANIE KTO ZOSTANIE OFICJALNYM REZYSEREM I SCENARZYSTA. Mam nadzieje ze jakis sprawdzony SCENARZYSTA ktory ma orginalne fajne pomysly...

...a mnie się marzy powrót Bonnie Bedelia do serii i to byłaby jeszcze wspanialsza wiadomość...

Z tego co mi wiadomo, to Willis jest tego samego zdania, i chyba trwają w tym celu negocjacje czy coś...

Ja boję się, że to będzie kolejny gwałt na serii i tylko zepsuje wrażenia po dobrej trylogii... Wolałbym, żeby John zszedł na chorobę popromienną po wizycie w Czarnobylu....